Prokurator Ewa Wrzosek przywrócona do pracy. Decyzja Sądu Najwyższego
Sąd Najwyższy przywrócił w czwartek do pracy prokurator Ewę Wrzosek. "Dziś, po 11 miesiącach, decyzją SN który uwzględnił złożone odwołanie - wracam do prokuratury" - napisała Wrzosek w mediach społecznościowych.
Decyzję tę podjęła w czwartek Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN w trzyosobowym składzie pod przewodnictwem sędzi Barbary Skoczkowskiej.
- Rzecznik dyscyplinarny i sąd nie wykazały, co w czasie od pierwszego zawieszenia do chwili obecnej zostało wykonane, co uprawdopodabniałoby rzeczywistą konieczność przedłużenia okresu zawieszenia - powiedziała sędzia Skoczkowska, uchylając postanowienie o przedłużeniu zawieszenia prokurator do końca listopada 2023 roku.
Ewa Wrzosek wraca do pracy po 11 miesiącach
"25 maja 2023 r. sąd dyscyplinarny przy prokuratorze generalnym Zbigniewie Ziobro, rażąco naruszając prawo i procedury, potajemnie, na posiedzeniu trwającym 12 minut - przedłużył równie bezprawną decyzję prokuratora okręgowego w Warszawie o zawieszeniu mnie w wykonywaniu obowiązków prokuratora. Dziś, po 11 miesiącach, decyzją SN który uwzględnił złożone odwołanie - wracam do prokuratury" - napisała Ewa Wrzosek w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Omijanie zakazu handlu w niedziele. Sąd Najwyższy wydał wyrok
"Bardzo dziękuję obrońcy prok. Jarosławowi Onyszczukowi za olbrzymie wsparcie merytoryczne i pomoc. Bez niego ten sukces nie byłby możliwy. Przed nami ogrom pracy!" - dodała.
- Wreszcie SN dostrzegł to, że naruszono podstawowe prawo do obrony. W sposób intencjonalny odsunięto mnie od obowiązków służbowych i starano się niejako dopasować później argumenty prawne i merytoryczne, żeby usunąć mnie z prokuratury. Na szczęście zwyciężyło prawo i zwyciężyła sprawiedliwość - powiedziała Wrzosek w rozmowie z PAP. Zapowiedziała, że "jutro o godz. 8.15 stawi się w prokuraturze".
Ewa Wrzosek zawieszona
Prokurator Ewa Wrzosek została zawieszona w czynnościach służbowych w grudniu 2022 r. wraz z prok. Małgorzatą M. Prokuratura Regionalna w Szczecinie skierowała wówczas wnioski o uchylenie ich immunitetów. "Wnioski zostały skierowane w toku śledztwa dotyczącego ujawniania osobom nieuprawnionym informacji z prowadzonych postępowań karnych. Wnioski dotyczą Ewy W. prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów i Małgorzaty M. - prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz w Warszawie" - podała wówczas prokuratura.
ZOBACZ: Immunitet Ewy Wrzosek. Sprawa została odroczona
Ewa Wrzosek od początku zaprzecza zarzutom. - Prokuratura dokonała przeszukania mojego pokoju, nikt moich rzeczy jej nie wydał - powiedziała Ewa Wrzosek w Polsat News, komentując działania Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Dodała, że zatrzymano jej sprzęt służbowy. - Zarzuty postawione przez prokuraturę są absurdalne - przekazała.
- O treści komunikatu prokuratury dowiedziałam się z mediów. Zaprzeczam ich treści. Nie udostępniałam informacji tajnych z żadnego śledztwa - wyjaśniła prokurator. Dodała, że jej telefon był zaatakowany przy użyciu Pegasusa. - Ten pogram potrafi manipulować treściami zawartymi w telefonie - wyjaśniła.
Czytaj więcej