Po latach dokończyli ostatnią piosenkę The Beatles. Pomogła technologia
"Ostatnia" piosenka The Beatles zostanie wydana przy pomocy technologii AI. Dzięki specjalnemu oprogramowaniu oddzielono wokal Johna Lennona z taśmy demo, którą zostawił Paulowi McCartneyowi. Premiera "Now and Then" w przyszłym tygodniu.
"Now and Then" to długo oczekiwana "ostatnia" piosenka Beatlesów z udziałem wszystkich czterech członków zespołu.
Do jej dokończenia użyto technologii AI, która wcześniej została wykorzystana do ulepszenia dźwięku w serii dokumentalnej Petera Jacksona "Get Back" - pisze "Guardian".
"Now and Then" została napisana i zaśpiewana przez Johna Lennona pod koniec lat 70. w jego domu w Nowym Jorku. W 1994 roku wdowa po Lennonie, Yoko Ono, przekazała nagranie Paulowi McCartneyowi na kasecie, która zawierała również dema do piosenek "Free As a Bird" i "Real Love" - czytamy na stronie dziennika.
Dwa ostatnie utwory zostały ukończone przez McCartneya, Ringo Starra i George'a Harrisona i wydane jako single. Muzycy dograli swoje partie do "Now and Then", jednak nie byli w stanie oddzielić ścieżki wokalnej i pianina Lennona w odpowiedniej jakości. Piosenka została wówczas odłożona.
Paul McCartney: To był głos Johna, krystalicznie czysty
Po latach Peter Jackson wykorzystał oprogramowanie wspomagane sztuczną inteligencją przy tworzeniu "Get Back". To zainspirowało członków The Beatles do odizolowania wokalu Lennona z zapomnianego nagrania demo.
ZOBACZ: Zmarł Angelo Badalamenti. Skomponował muzykę do serialu "Miasteczko Twin Peaks"
- To było tak, jakby John tam był - powiedział perkusista Ringo Starr. - To był głos Johna, krystalicznie czysty - przekazał Paul McCartney w oświadczeniu, cytowanym przez "The Guardian".
Piosenka zostanie najpierw zaprezentowana w filmie dokumentalnym, którego premiera odbędzie się 1 listopada. Premiera całej kompozycji zaplanowana jest na 2 listopada.
Czytaj więcej