Znany kabareciarz okradziony w Warszawie. Zwrócił się do złodzieja

Polska
Znany kabareciarz okradziony w Warszawie. Zwrócił się do złodzieja
Facebook/Michał Paszczyk

Występujący w kabarecie Paranienormalni Michał Paszczyk został okradziony. Komik podczas wizyty w Warszawie stracił samochód. Artysta w krótkim nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych zwrócił się bezpośrednio do złodzieja.

Michał Paszczyk to popularny artysta kabaretowy. Mężczyzna przez dwa lata występował w kabarecie Neo-Nówka, a od 2008 roku jest częścią kabaretu Paranienormalni.

 

Kabareciarz był ostatnio w Warszawie, gdzie wziął udział w "Polskiej Nocy Kabaretowej". Po występie na artystę czekała przykra niespodzianka - skradziono mu samochód.

"Nie żywię urazy"

- Drogi panie złodzieju, który zaj***ś mi Toyotę CH-R z ulicy Mielczarskiego na Kabatach w Warszawie. Chciałbym, żebyś wiedział, że nie żywię urazy. Moją pracą jest rozbawianie ludzi, twoją okradanie ich. Jest mi jednak tak po ludzku przykro, że jesteś zbyt gnuśny, zbyt leniwy, nie wiem, może zbyt głupi, żeby w uczciwy sposób utrzymywać siebie i swoją rodzinę, o ile taką masz - powiedział Paszczyk w nagraniu opublikowanym na Instagramie. 

 

ZOBACZ: "Interwencja": Pan Hubert wie, kto zniszczył jego auto. Sprawca pozostaje bezkarny

 

Kabareciarz zwrócił uwagę, że stracił nie tylko rzecz materialną, ale również czas, który chciał przeznaczyć dla swoich dzieci.  

 

- Nie ukradłeś mi tylko samochodu, ale zaj***ś mi też czas, bo gdyby ten samochód tam stał, jak wróciłem z "Polskiej Nocy Kabaretowej", to bym zdążył do Wrocławia, żeby położyć dzieci spać, a tak, nie wiem, czy dam radę je rano zawieźć do szkoły. Spędzam z nimi ostatnio bardzo mało czasu, bo przygotowuję się do premiery spektaklu "Superprodukcja", który odbędzie się mimo tego, że kradnąc toyotę zaj***ś też część kostiumów, które były w bagażniku - wyjaśnił. 

"Mam taka prośbę"

Następnie artysta zwrócił się bezpośrednio do złodzieja samochodu.  

 

- Mam nadzieję i życzę tobie, a w zasadzie twojemu dziecku, żeby jego dziecko, w odróżnieniu od twojego dziecka, mogło się w szkole pochwalić zawodem, albo pracą, którą wykonuje jego rodzic. Mam taka prośbę. Jeśli będziesz kupował swojemu dziecku, oczywiście o ile takowe masz, jakąś zabawkę, może jakiś samochodzik, powiedz mu, że to od pana Michała z Kabaretu Paranienormalni - zakończył. 

 

Poszukiwania samochodu oraz złodzieja trwają. 

Dawid Kryska / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie