Zamiast koncentratu pomidorowego znaleźli 120 kg marihuany. Akcja CBŚP
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji przejęli 120 kg marihuany. Narkotyki były ukryte w beczkach. Zgodnie z dokumentacją miał się tam znajdować koncentrat pomidorowy. Według szacunków na skonfiskowanej kontrabandzie dilerzy mogli zarobić nawet 5 mln złotych. Pojawiły się już pierwsze zarzuty w tej sprawie.
Podczas kontroli drogowej na terenie województwa wielkopolskiego, śledczy z CBŚP zatrzymali kierowcę ciężarówki. Według dokumentacji w 80 pojemnikach, które przewoził, miał znajdować się koncentrat pomidorowy. Zamiast tego na naczepie samochodu ciężarowego w siedmiu beczkach przeznaczonych do przewozu produktów spożywczych, były ukryte narkotyki.
Zamiast koncentratu pomidorowego znaleźli marihuanę
W sumie policjanci znaleźli 120 kg marihuany ukrytej w 246 litrowych pojemnikach. Narkotyki były zapakowane próżniowo w foliowe torebki. Zostały przemycone z Hiszpanii i według wstępnych ustaleń miały trafić na wielkopolski rynek.
Podczas akcji policjanci zatrzymali kierowcę samochodu ciężarowego. Następnie w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu przedstawiono mu zarzuty dotyczące przemytu i próbę wprowadzenia na rynek znacznych ilości marihuany.
ZOBACZ: Piaseczno: Czterolatek z nietypową "zabawką". Do przedszkola przyniósł narkotyki
Według wstępnych szacunków wartość hurtowa zabezpieczonych narkotyków to ok. 2 mln zł, jednak gdyby ten towar trafił na rynek dilerzy mogliby zarobić na nim nawet 5 mln zł.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanego tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto przychylił się do wniosku.
W sprawie przewożonych narkotyków jest prowadzone śledztwo, policjanci pracują nad ustaleniem okoliczności przemytu oraz ustaleniem tożsamości osób, które były zaangażowane w cały proceder. Zatrzymanemu kierowcy może grozić nawet do 20 lat więzienia.
Czytaj więcej