USA: Żółw uciekinier odnaleziony po trzech latach. Był bliżej niż myśleli właściciele
Rodzina z Florydy odnalazła żółwia, który ponad trzy lata temu uciekł z ich ogródka. Wędrującego wzdłuż drogi gada - całkiem niedaleko domu - złapali policjanci i dostarczyli do lokalnego ośrodka dla egzotycznych zwierząt. To właśnie jego pracownicy odkryli, że żółw jest poszukiwany. Zwierzę wróciło do właścicieli, ale czeka go rekonwalescencja.
Policjanci z hrabstwa Putnam na Florydzie znaleźli w weekend ważącego 30 kilogramów żółwia pustynnego. Zwierzę zostało schwytane, gdy szykowało się do przejścia przez wielopasmową drogę.
Funkcjonariusze byli pewni, że gad musiał uciec z czyjegoś domu, bo sprawiał wrażenie "lubiącego ludzi i głaskanie po głowie". Uratowanego żółwia przekazali do lokalnego schroniska dla zwierząt egzotycznych. Pracownicy placówki dokonali niesamowitego odkrycia. Okazało się, że gad od ponad trzech lat był poszukiwany przez właścicieli.
ZOBACZ: USA. Kury jako zwierzęta wsparcia emocjonalnego. Wielomiesięczna walka matki chorego dziecka
W kwietniu 2020 roku żółw - jak się okazało pustynny - uciekł z przydomowego ogródka i słuch po nim zaginął. Taki "wybryk" często przytrafia się przedstawicielom tego gatunku, którzy świetnie rozwinęli umiejętność kopania.
Odnaleziony gad wykazał się również inną, bardziej znaną wśród żółwi cechą - powolnością poruszania się. Choć od jego zaginięcia minęło trzy i pół roku, zwierzę zostało znalezione około ośmiu kilometrów od miejsca ucieczki.
Trzy lata "na gigancie". Żółw pustynny zdołał pokonać osiem kilometrów
Po spędzeniu kilku surowych zim poza domem stan nieprzystosowanego do takich warunków atmosferycznych żółwia nie jest najlepszy. Pracownicy ośrodka dla egzotycznych zwierząt zapewniają jednak, że gad wkrótce dojdzie do siebie.
ZOBACZ: Portugalia. Nie żyje najstarszy pies świata. Rekord Guinnessa pobił w lutym
Okres rekonwalescencji spędzi z rodziną - w domu, do którego właśnie wrócił. Organizacji udało się bowiem skontaktować z jego właścicielami, którzy odebrali zgubę z ośrodka. Przed nim jeszcze nawet 50 lat życia, pod warunkiem, że nie zechce znów zasmakować wolności.
O szczęśliwym zakończeniu historii poinformował ośrodek dla dzikich zwierząt w swoich mediach społecznościowych.
Czytaj więcej