Szymon Hołownia: Jeśli Andrzej Duda poprosi o radę, udzielę mu jednej
- Debarierkizację Sejmu należy przeprowadzić od razu - stwierdził lider Polski 2050 Szymon Hołownia w "Gościu Wydarzeń". Jak zapowiedział, gdy władzę przejmie opozycja, w izbie niższej będzie tętniło życie, a do konsultacji nad prawem dopuszczone zostaną organizacje pozarządowe. Zapewnił też, że jeśli prezydent RP poprosi go o radę podczas konsultacji, zachęci go do szybkiego zwołania parlamentu.
Bogdan Rymanowski rozpoczął rozmowę z Szymonem Hołownią słowami: "witam serdecznie, panie marszałku". Polityk odparł: - Pan mnie chyba z kimś pomylił. Jestem posłem elektem, jeszcze nie zaprzysiężonym, ale nie jestem marszałkiem.
Lider Polski 2050 dopytany, czy jest marszałkiem "in spe", czyli w spodziewanej przyszłości, zadeklarował, iż dziennikarz "nie wpuści go w spekulacje". - Nie ustaliliśmy jeszcze, kto będzie kandydatem na marszałka Sejmu i Senatu. Ustaliliśmy, kto będzie kandydatem na premiera, bo tego wymagała chwila, konsultacje u prezydenta - powiedział.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro o Rafale Trzaskowskim: Smród w gabinecie ma nie do opisania
Przyznał jednak, że Trzecia Droga chętnie objęłaby fotel marszałka Sejmu, lecz nie będzie twardo stawiać tego postulatu w koalicyjnych negocjacjach nad przyszłym kształtem rządu. - Uważamy, że to naturalne, iż pierwsza największa siła ma stanowisko premiera, a druga ma prawo aspirować do marszałka Sejmu - dodał.
Szymon Hołownia: Marszałek Sejmu dla Lewicy to nie jest zły pomysł
Jak zauważył Hołownia, to właśnie od izby niższej "zaczęło się psucie polskiej polityki". - I od Sejmu musi ona zacząć się naprawiać. Sejm musi mieć Sejmem, miejscem obywatelskim - podkreślił.
Zapewnił, że przy stole, przy którym rozmawia z innymi partiami opozycyjnymi, nie ma "rzucania się Rejtanem, warunków nie do przekroczenia, szarpania się i walki o stołki". - Mamy świadomość, w czym uczestniczymy, a to proces historyczny - zaznaczył.
ZOBACZ: Ważą się losy polskiego rządu. Zakończyła się pierwsza tura spotkań w Pałacu Prezydenckim
Uznał, iż fotel marszałka Senatu dla Lewicy "to nie jest zły pomysł". Zagwarantował też, że Sejm po zmianie władzy stanie się miejscem "odbarierkowanym", gdzie będzie "tętniło życie", a w konsultacjach będą brały udział organizacje pozarządowe. - Debarierkizację Sejmu należy przeprowadzić od razu. Musimy nauczyć się na nowo, jak się toczy spór - uznał.
WIDEO: Szymon Hołownia w "Gościu Wydarzeń"
Szymon Hołownia przyszykował radę dla Andrzeja Dudy
Według Hołowni głowa państwa, po wspólnym oświadczeniu liderów KO, Lewicy, PSL i Polski 2050, "nie powinna marnować czasu", tylko desygnować na premiera Donalda Tuska, a nie kandydata rekomendowanego przez PiS.
Na pytanie, co prezydent RP zyskałby, gdyby wskazał na szefa rządu lidera KO, Hołownia odpowiedział innym pytaniem: "Co Polacy na tym zyskają?". Jak wskazywał, ludzie "potrzebują dzisiaj bezpieczeństwa, jeśli chodzi o rachunki za prąd, które wzrosną od stycznia, podwyżek, bezpiecznej szkoły, cen paliw na normalnym poziomie, wreszcie, aby ktoś powiedział, jak będzie wyglądała ochrona zdrowia".
ZOBACZ: Prezes PSL: Trzecia Droga się sprawdziła. Będziemy kontynuować współpracę
Zadeklarował, że jeśli podczas konsultacji Andrzej Duda poprosi go o radę, to udzieli mu jednej. - Powiem: "Panie prezydencie, nie ma na co czekać, parlament trzeba zwołać jak najszybciej, a nie czekać, aż PiS - suflując - będzie chciał obchodzić swój 11 listopada, wypłacić sobie pensje za listopad i wytrwać do końca. Z rządem Beaty Szydło w 2015 roku szybciej panu poszło. Oczekujemy, że teraz też będzie szybko i dobrze" - zapowiedział Szymon Hołownia.
Szef Polski 2050 na czele Sejmu? "Nie chodzi o doświadczenie w obsłudze maszynki"
Na pytanie, czy Szymon Hołownia nie nadawałby się, aby kierować pracami izby niższej, bo nie spędził ani dnia jako poseł, główny zainteresowany odpowiedział: - No cóż, marszałek Witek spędziła wiele dni jako parlamentarzysta, podobnie marszałkowie Terlecki i Kuchciński i - jak wiemy - niewiele z tego wynikło.
W jego ocenie "nie chodzi o to, kto ma jakie doświadczenie w obsłudze maszynki do głosowania, tylko z jaką ideą przychodzi do parlamentu". Obiecywał też zmianę na lepsze "w wielu obszarach", w tym mentalności rządzących.
ZOBACZ: Marcin Mastalerek Szefem Gabinetu Prezydenta RP
Zapowiedział, że na środowe spotkanie przedstawicieli Trzeciej Drogi z prezydentem RP pójdzie on oraz Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. - Bardziej kameralna rozmowa może stworzyć więcej pola do polityki, która doprowadzi do pewnego spokoju, odrze z teatru politycznego - wyjaśnił.
Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej