Portugalia. Nie żyje najstarszy pies świata. Rekord Guinnessa pobił w lutym
Nie żyje pies, który w lutym zapisał się w Księdze Rekordów Guinnessa jako najstarszy czworonóg na świecie. Bobi odszedł pięć miesięcy po swoich 31. urodzinach.
O śmierci psa poinformował w nocy we wpisie w mediach społecznościowych właściciel studia fotografii zwierząt domowych w Lizbonie. "Spoczywaj w pokoju, przyjacielu" - napisał, dołączając zdjęcie Bobiego.
Najstarszy pies świata odszedł w wieku 31 lat, jak wyliczono przeżył dokładnie 11 478 dni. W maju jego właściciel urządził wielkie świętowanie z okazji urodzin pupila. Na początku lutego czworonóg wpisał się do Księgi Rekordów Guinnessa.
Jego wiek był potwierdzony przez bazę danych zwierząt domowych portugalskiego rządu prowadzoną przez Krajowy Związek Lekarzy Weterynarii.
Poprzedni rekord należał do australijskiego psa pasterskiego, który odszedł w 1939 roku w wieku 29 lat i pięciu miesięcy.
Spokój, jedzenie i geny
Bobi był przedstawicielem portugalskiej rasy psów stróżujący - Rafeiro do Alentejo. Zwykle jej przedstawiciele żyją od 12 do 14 lat.
Właściciele psa w lutym zdradzili, że swoją długowieczność zawdzięczał spokojnemu życiu, dobremu jedzeniu i genom. Jego matka odeszła bowiem w wieku 18 lat.
Rekordzista całe życie spędził w małej portugalskiej wiosce Conqueiros w dystrykcie Leiria.
ZOBACZ: Beskidy: Pies nie chciał opuścić właściciela. Ratownicy musieli zabrać ich razem
Bobi przyszedł na świat 11 maja 1992 roku. W miocie były trzy szczenięta. Właściciel czworonoga Leonel Costa miał wtedy osiem lat. W rozmowach dla mediów wspominał, że jego rodzice pozbyli się wtedy psów, jednak Bobi uciekł.
Leonel wraz z rodzeństwem przez pewien czas opiekowali się psem, którego trzymali w ukryciu. Kiedy rodzice to odkryli, postanowili zatrzymać zwierzę.
Czytaj więcej