Wielka Brytania. 25-latek w ramach wyzwania wypił dwa tysiące piw w 200 dni. Zainspirował go TikTok
25-latek z Wielkiej Brytanii w 200 dni wypił w pubach dwa tysiące piw. Alkohol konsumował w ramach wyzwania, które sam sobie postawił. Swoją "przygodę" relacjonował na TikToku, gdzie zebrał ponad 100 tysięcy obserwujących. Przedsięwzięcie kosztowała go 18 tysięcy funtów brytyjskich - około 92 tysięcy złotych. Mężczyzna przestrzega ewentualnych naśladowców przed negatywnymi skutkami picia alkoholu.
Jon May, 25-latek z Sheffield w Wielkiej Brytanii w 200 dni wypił w barach 2000 kufli piwa. Wypełnił tym samym wyzwanie, które ponad pół roku temu sam sobie postawił.
Zainspirował go film na TikToku
Inspiracją był dla niego film obejrzany na platformie TikTok. Jego autor planował wypić 1000 kufli piwa w ciągu roku. Jon May stwierdził, że bez problemu mógłby podwoić ten wynik.
Plan wypicia 2000 piw w ciągu 365 dni szybko uległ jednak zmianie. 25-latkowi szło zbyt szybko, dlatego skrócił czas do 200, ponieważ, jak twierdzi, "dobrze to brzmi".
ZOBACZ: Ekwador. Prowadził transmisję na Tik Toku. Nagrał własną śmierć
W Wielkiej Brytanii piwo podawane jest w szklankach o pojemności 586 militrów, mężczyzna skonsumował więc w tym czasie prawie 1200 litrów piwa.
Kosztowne wyzwanie
Podstawą wyzwania było to, że alkohol miał być spożywany w barach. W związku z tym przedsięwzięcie okazało się być kosztowne. W ciągu 200 dni Jon May wydał łącznie 18 tysięcy funtów brytyjskich, czyli około 92 tysięcy złotych.
Alkohol nie stanowił jednak nawet połowę tej kwoty. Aż 10 tysięcy funtów mężczyzna wydał na taksówki do i z pubów. Jak twierdzi, piwo kosztowało go w sumie 8 tysięcy funtów - 41 tysięcy złotych.
Wyzwanie śledziło w sieci tysiące osób
Wyzwanie przyniosło 25-latkowi internetową sławę. Brytyjczyk codziennie relacjonował postępy na swoim TikToku, gdzie na chwilę obecną zebrał prawie 138 tysięcy obserwujących. Jego filmy zebrały łącznie ponad dwa miliony polubień.
ZOBACZ: Wielka Brytania. Samolot wypadł z pasa przy lądowaniu. Jest nagranie
Internetowa rozpoznawalność zdobyta w trakcie wyzwania stworzyła mu możliwości zarobku. Adekwatnie do podjętego wyzwania, May podjął współpracę z firmą oferującą produkty mające pomóc w… walce z kacem, mimo że sam twierdzi, że jego ten problem nie dotyczy. Młody wiek i ciągłość konsumpcji alkoholu miały według niego sprawić, że nie odczuwał skutków ubocznych spożywania tak dużych ilości piwa.
Choć sam jest dumny ze swojego "osiągnięcia" odradza innym prób powtórzenia go. Przyznaje, że konsumpcja tak dużej ilości alkoholu codziennie przez ponad pół roku niesie ze sobą poważne zagrożenie dla zdrowia.
Problem z alkoholem
Wielka Brytania znana jest na całym świecie ze swoich pubów. W całym kraju tego typu lokali jest około 45 tysięcy. Choć Brytyjczycy wcale nie znajdują się wśród narodów konsumujących najwięcej alkoholu, kultura picia piwa niesie ze sobą liczne negatywne konsekwencje zdrowotne.
ZOBACZ: Wielka Brytania. Unikatowa whisky trafi na aukcję. Jej cena pobiła rekord
Według danych brytyjskiego rządu w 2021 roku w Wielkiej Brytanii zarejestrowano 9 641 zgonów związanych z konsumpcją alkoholu, co stanowi najwyższą odnotowaną liczbę do tej pory.
Ponadto, w samej Anglii, tego samego roku 7 872 osób zmarło z powodu przewlekłej choroby wątroby, powiązanej z nadmierną konsumpcją alkoholu.
