Poznań. Zaczepiał i bił przechodniów. Akcja służb
35-letni mężczyzna atakował przypadkowych ludzi na ulicach Poznania. Bez żadnego powodu zaczepiał przechodniów, kierował wobec nich groźby karalne, a dwie z nich pobił. Sprawca został zatrzymany i trafił do tymczasowego aresztu. Policja poszukuje pokrzywdzonych.
Pierwszy sygnał trafił do policjantów z Komisariatu Policji Poznań – Stare Miasto w czwartek 11 października około godziny 10.30. Kobieta poinformowała mundurowych, że kiedy szła ulicą w rejonie Placu Wolności, nagle została zaatakowana przez nieznanego jej mężczyznę.
ZOBACZ: Wypadek na A1. Media o istnieniu dwóch policyjnych notatek. Policja zaprzecza
Poznań. Atakował przypadkowo napotkane osoby. Akcja służb
Sprawca miał podejść do niej i agresywnym tonem próbować nawiązać rozmowę. Gdy kobieta nie zareagowała, zaczął jej grozić, kopnął ją i uderzył pięścią w twarz. Pokrzywdzona od razu poinformowała o tym zdarzeniu policję, która natychmiast rozpoczęła poszukiwania napastnika.
W trakcie wykonywania czynności funkcjonariusze otrzymali trzy kolejne zgłoszenia o podobnym charakterze. Wszystko wskazywało na to, że związek z nimi ma jedna i ta sama osoba.
ZOBACZ: Islandczyk zaatakował policjantów na komendzie. Nagranie pokazuje, jak byli bezradni
- Sprawca zaatakował również dwóch mężczyzn w rejonie Starego Browaru. Podszedł do nich pod pretekstem chęci sprzedaży tomiku poezji, którego, jak sam twierdził, miał być autorem. Młodzi ludzie nie byli jednak zainteresowani rozmową z nieznajomym, a kiedy próbowali odejść, mężczyzna ich zaatakował. Groził im, a jednego z nich uderzył pięścią w twarz i uciekł – informuje młodsza aspirant Marta Mróz z KMP Poznań.
Poznań: Zarzuty dla 35-latka
Wkrótce do policjantów wpłynęło kolejne zgłoszenie. Tym razem z ulicy Ogrodowej. To tam sprawca zaatakował kolejną kobietę. Pomógł jej przechodzień, który zareagował i odparł atak agresywnego mężczyzny.
ZOBACZ: Suwałki. Pościg za podejrzewanym o zabójstwo. Policja używa helikoptera
Policjanci zabezpieczyli nagarnia z kamer monitoringu i ustalili rysopis napastnika. Jego wizerunek został przekazany wszystkim patrolom w mieście.
- W trakcie patrolowania funkcjonariusze zauważyli podejrzaną osobę. Został on natychmiast zatrzymany i po zebraniu materiału dowodowego usłyszał zarzuty, w tym czterokrotnego kierowania gróźb karalnych, uszkodzenia ciała oraz naruszenia nietykalności cielesnej. Działanie sprawcy zostało zakwalifikowane, jako czyn o charakterze chuligańskim - dodaje Marta Mróz z KMP Poznań.
ZOBACZ: Wałbrzych. Policjanci znaleźli u 66-latki nielegalną roślinę. Kobieta tłumaczyła, że to winogrono
Na wniosek policji oraz prokuratora 35-latek został tymczasowo aresztowany na okres dwóch miesięcy. Policjanci poszukują innych pokrzywdzonych.
