Łukasz Mejza oskarżył 17-latka o zniesławienie. Szybka decyzja sądu

Polska
Łukasz Mejza oskarżył 17-latka o zniesławienie. Szybka decyzja sądu
poseł Mejza/Facebook
Poseł Łukasz Mejza

Łukasz Mejza pozwał 17-letniego Jakuba Wróblewskiego o zniesławienie za wpisy w mediach społecznościowych na temat działalności jego firmy, która oferowała chorym eksperymentalne i niepotwierdzone naukowo terapie. Poseł twierdził, że to właśnie przez działalność nastolatka podał się do dymisji ze stanowiska wiceministra sportu. Sąd ekspresowo podjął decyzję w sprawie.

Sąd w Poznaniu w piątek rozpatrywał prywatny akt oskarżenia posła Łukasza Mejzy wobec 17-letniego Jakuba Wróblewskiego. Polityk na podstawie art. 212 Kodeksu karnego domagał się skazania nastolatka za zniesławienie za wpisy w mediach społecznościowych, w których nazwał go m.in. "mentalnym dnem".

 

ZOBACZ: Łukasz Mejza w Sejmie. Chwali prezesa PiS przed pustą salą

Łukasz Mejza Mejza oskarżył 17-latka o zniesławienie. Szybka decyzja sądu

Nastolatek napisał też, że "nie ma w polskiej polityce bardziej obrzydliwej postaci". Polityk oprócz skazania nastolatka domagał się nawiązki w kwocie 50 tys. złotych.

 

Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce podjął decyzję w ekspresowym tempie. Decyzja o umorzeniu sprawy zapadła błyskawicznie, bo już po 10 minutach, bez prowadzenia rozprawy. Kosztami sądowymi obciążono posła PiS.

 

ZOBACZ: J. Kaczyński o partii Polska 2050: Mamy do czynienia z rozgrywką sił zewnętrznych

 

Licealista z Poznania opublikował komentarze w mediach społecznościowych w reakcji na doniesienia Wirtualnej Polski na temat założonej przez Łukasza Mejzę spółki Vinci NeoClinic. Miała ona oferować pomoc w organizacji terapii "pluripotencjalnymi komórkami macierzystymi". Oferta kierowana była do pacjentów nowotworowych czy osób zmagających się z chorobami neurologicznymi. Usługa miała kosztować co najmniej 80 tys. dolarów.

 

Eksperci wskazywali, że nie ma żadnych dowodów na skuteczność takiego leczenia. Polityk twierdził, że tekst portalu jest "atakiem na jego wizerunek i dobre imię". W grudniu Mejza podał się do dymisji ze stanowiska wiceministra sportu.

 

 

Kim jest Łukasz Mejza?

Łukasz Mejza bezskutecznie próbował dostać się do Sejmu z list PSL w 2019 r. Do parlamentu trafił dwa lata później, obejmując mandat po zmarłej Jolancie Fedak. Wkrótce zmienił barwy partyjne i związał się z Partią Republikańską Adama Bielana. Niedługo później został wiceministrem w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Po tygodniu – w osobnym resorcie sportu.

 

W wyborach w 2023 startował z list PiS z okręgu zielonogórskiego. Zagłosowało na niego ponad 10 tys. osób i uzyskał mandat.

mak / polsatnews.pl/Gazeta Wyborcza
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie