Były szef CBA Paweł Wojtunik zapytał o podsłuchiwanie opozycji. W internecie zawrzało
Były szef CBA Paweł Wojtunik zadał kilka pytań szefowi MSWiA Mariuszowi Kamińskiemu. Jedno z nich dotyczyło podsłuchiwania przed wyborami polityków opozycji, a szczególnie Trzeciej Drogi. Wypowiedź Wojtunika wywołała lawinę komentarzy. Na jego słowa zareagował m.in. sekretarz stanu w KPRM Stanisław Żaryn.
Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Paweł Wojtunik, który był w sobotę wieczorem gościem TVN24, stwierdził że dochodzą do niego sygnały "z wielu źródeł" o odprawie służb w Lucieniu.
Miało do niej dojść na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi i miała rzekomo dotyczyć inwigilacji opozycji w okresie wyborów.
"Ryzyko powstania spisku"
"Czy prawdą jest, że podczas odprawy w miejscowości Lucień dwa dni przed wyborami zapadły decyzje, dyspozycje, wydano polecania i zalecenia, aby w kontekście wyborów parlamentarnych masowo stosować kontrolę operacyjną wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych z położeniem szczególnego nacisku na Trzecią Drogę?" - zapytał.
ZOBACZ: J. Kaczyński o partii Polska 2050: Mamy do czynienia z rozgrywką sił zewnętrznych
Następnie stwierdził, że jeśli odpowiedź jest pozytywna, "to możemy mówić o ryzyku powstania spisku i zamachu ze strony przedstawicieli władzy wykonawczej, przy wykorzystaniu służb specjalnych, na legalnie, demokratycznie wybranych przedstawicieli władzy ustawodawczej".
Pytanie postawione przez Wojtunika wywołało lawinę komentarzy w internecie. Do jego wypowiedzi odniósł się m.in. zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
"(...) Proszę nie kolportować kłamstw pana Pawła Wojtunika. On sam przyznał, że nagłaśnia plotki. Wykorzystał (...) antenę do ataku politycznego na służby. To co mówi to kłamstwo" - napisał Żaryn w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Łukasz Mejza oskarżył 17-latka o zniesławienie. Szybka decyzja sądu
W kolejnym wpisie zwrócił się już bezpośrednio do byłego szefa CBA. "Od kilku dni zajmuje się Pan szerzeniem kłamstw i insynuacji pod adresem służb. (...) Proszę przestać kłamać. Służby działają zgodnie z prawem" - podkreślił.
"Rozliczymy PiS do cna"
Słowa Wojtunika skomentował również rzecznik prasowy PSL Miłosz Motyka.
"Jeśli doniesienia o podsłuchach wobec polityków opozycji, w tym Trzeciej Drogi, się potwierdzą, to osobom odpowiedzialnym nie pomoże żadna niszczarka. Rozliczymy PiS do cna" - zapowiedział.
Do sprawy odniósł się również wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko, który stwierdził, że "pytania zadane przez Pawła Wojtunika są szokujące".
"Wiele wskazuje na to, że policja polityczna CBA podjęła nielegalne działania wobec nas, polityków Trzeciej Drogi na 5 min przed wyborami. Niszczarki ani palenie akt was nie uratuje" - dodał.
ZOBACZ: Rozpad Zjednoczonej Prawicy? Patryk Jaki zabrał głos
"Myśleli, że będą łowić wśród pięciu, a nie osiemnastu. Chcieli mieć 231. Bez względu na to czy plan wdrożyli czy też nie - zaplanowali to. Każdy z uczestników narady kierownictwa CBA z szefami delegatur - odpowie. To bezprawie to oczywisty obszar możliwych działań śledczych Sejmu!" - stwierdził natomiast poseł KO Michał Szczerba.
"Paweł Wojtunik nie zadaje pytań, na które nie zna odpowiedzi. Jeśli zadaje. To zna" - stwierdził natomiast europoseł KO Bartosz Arłukowicz.
Czytaj więcej