"Próba destabilizacji". Stanisław Żaryn reaguje na oskarżenia o niszczenie dokumentów
- Niektórzy politycy opozycji szerzą kłamstwa, twierdząc, że w strukturach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polski trwa niszczenie dokumentów. To bzdura - przekazał zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Takie oskarżenia padły wcześniej m.in. ze strony Krzysztofa Gawkowskiego, Michała Szczerby i Marka Biernackiego, byłego ministra koordynatora służb specjalnych.
Po zakończonych wyborach parlamentarnych 2023, w których politycy opozycji zdobyli więcej mandatów do Sejmu niż kandydaci PiS, zaczęły pojawiać się wypowiedzi o niszczeniu dokumentów w ministerstwach i wojsku.
Doniesienia o niszczeniu dokumentów
W czwartek Krzysztof Gawkowski, przewodniczący klubu Lewicy w rozmowie z RMF FM powiadomił, że "dostają informacje, że rozpoczął się jakiś niebezpieczny proces niszczenia w wojsku dokumentów. - Wyszły dyrektywy ze Sztabu Generalnego dotyczące tego, że niektóre dokumenty mają prawo zniknąć - mówił.
Jak dodał, również w Ministerstwie Sprawiedliwości "zaczęły się ruchy dotyczące czyszczenia archiwum". MON zaprzeczył tym doniesieniom.
Informacje o likwidacji dokumentów przez służby specjalne nieoficjalnie przekazywał RMF FM również Marek Biernacki, były minister koordynator służb specjalnych. - 16 października w służbach, zwłaszcza wojskowych, zapadła decyzja o likwidacji dokumentów tzw. niearchiwalnych. De facto można likwidować wszystko - mówił.
Jeszcze w czwartek odniósł się do słów Biernackiego zastępca ministra koordynatora służb specjalnych, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn. "Ktoś kolportuje kłamstwa, próbując podburzać opinię publiczną oraz szerzyć insynuacje pod adresem służb. Służby działają normalnie, zapewniając Polsce i Polakom bezpieczeństwo. Nic o czym mowa w tym tekście nie ma miejsca" - napisał.
Także w czwartek polityk KO Michał Szczerba pisał w mediach społecznościowych o sytuacji, porównując ją do scen, jak z filmu "Psy".
"Dostaje sygnały o wywożonych w nocy setkach worków ze zmielonymi dokumentami, naprędce szukanych specjalistów od uszkadzania twardych dysków i pierwszych zatopionych laptopach. Sceny jak z filmu 'Psy'!" - napisał.
"Próba destabilizacji opinii publicznej"
Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn zareagował na doniesienia również w piątek. "Niektórzy politycy opozycji szerzą kłamstwa twierdząc, że w strukturach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo RP trwa niszczenie dokumentów. To bzdura. Kolportowanie takich nonsensów to działanie polityczne oraz próba destabilizacji opinii publicznej" - wskazał.
Stanisław Żaryn zamieścił we wpisie grafikę, na której można zobaczyć zdjęcia z wypowiedziami Michała Szczerby, Krzysztofa Gawkowskiego czy Marka Biernackiego oraz napis "Uwaga! Dezinformacja".
Czytaj więcej