Wojna w Izraelu. Przełomowa decyzja Egiptu. Wpuści do Strefy Gazy ciężarówki z pomocą humanitarną
Prezydent Egiptu Abdel Fattah al-Sisi i prezydent USA Joe Biden zgodzili się podczas rozmowy telefonicznej, że pomoc humanitarna do Strefy Gazy będzie dostarczana "w sposób zrównoważony"– przekazała w środę wieczorem Kancelaria Prezydenta Egiptu. Biden sprecyzował, że chodzi o 20 ciężarówek z pomocą humanitarną.
Rzecznik prezydenta Egiptu przekazał, że razem ze Stanami Zjednoczonymi współpracują z międzynarodowymi organizacjami humanitarnymi pod nadzorem Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby zapewnić przekazanie pomocy.
Prezydent USA Joe Biden poinformował, że prezydent Egiptu Abdel Fattah al-Sisi zgodził się na otwarcie przejścia granicznego w Rafah, aby umożliwić około 20 ciężarówkom przewiezienie pomocy humanitarnej do Gazy. - Jeśli Hamas skonfiskuje je lub nie wpuści, to się skończy - zastrzegł.
Dodał, że Sisi "zasługuje na prawdziwe uznanie".
Prawie 3,5 tys. ofiar w Strefie Gazy
Co najmniej 3 478 Palestyńczyków zginęło, a 12 tys. zostało rannych w Strefie Gazy w wyniku izraelskich ataków od 7 października - poinformowało w środę palestyńskie ministerstwo zdrowia, cytowane przez agencję Reutera.
Jak dodano, w ataku na palestyński szpital Al-Ahli zginęło ponad 470 osób, a co najmniej 314 zostało rannych.
ZOBACZ: Palestyna: W Strefie Gazy zginęło ponad 3 tys. osób. Tragiczny bilans rośnie
Do ataku doszło we wtorek wieczorem. Z przekazów i zdjęć zamieszczonych w internecie widać, że rozległy wybuch rakiety pochłonął znaczną część budynku. Wszędzie porozrzucane było szkoło, a korytarze stały w ogniu. Moment uderzenia został nagrany.
Lider Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas za atak oskarżył Izrael i nazwał czyn "potworną zbrodnią". Ocenił także, że współwinne za atak są kraje popierające Izrael. Jednakże Tel Awiw odrzucił oskarżenia Palestyny twierdząc, że w budynek uderzył wadliwy pocisk.
Źródło: Reuters
Czytaj więcej