Ścigał się w terenie zabudowanym. Po chwili musieli go ratować

Świat
Ścigał się w terenie zabudowanym. Po chwili musieli go ratować
Flickr/Ken Hawkins/CC BY 2.0; NBC (screen)
Szaleńcza jazda zakończyła się w kanale

Blisko 130 km/h w terenie zabudowanym jechał kierowca samochodu marki Dodge Challenger na Florydzie (USA). Z nagrań z monitoringu wynika, że nie zważając na przechodniów i zabudowania ścigał się z mercedesem. W pewnym momencie nie zapanował nad pojazdem - szaleńczą jazdę zakończył w kanale.

Do ulicznego wyścigu doszło w mieście Cape Collar nad Zatoką Meksykańską. Na nagraniu z monitoringu udostępnionym przez stację NBC widać dwa rozpędzone pojazdy pokonujące kolejne przecznice.

 

Na materiale widać, jak kierowca dodge'a traci panowanie nad autem i nie wykonuje manewru skrętu. Auto wjeżdża na trawnik przy jednej z posesji, wybija się na niewielkiej palmie i z impetem wpada do kanału. Całą sytuację obserwuje jeden z mieszkańców, który natychmiast biegnie po pomoc. Z kolei kierowca mercedesa nie zatrzymuje się nawet na chwilę i wyjeżdża poza kadr.

 

ZOBACZ: Peru. Tragiczny wypadek turystycznego autokaru w górach. Poszkodowanych dwoje Polaków

 

Na nagraniu widać również przebieg akcji ratunkowej. Kierowcy dodge'a na pomoc rzuca się jeden ze świadków, który pomaga wydostać mu się z tonącego auta przez jedno z okien. Obydwaj docierają do brzegu, gdy auto całkowicie znika pod powierzchnią wody.

 

Samochód wpadł do kanału. "Byłam przerażona"

- Byłam przerażona. Zobaczyłam jak samochód wybija się w powietrze. Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę z powagi sytuacji - powiedziała Lorraine Holder, która udostępniła NBC nagrania z kamer monitoringu.

 

Lokalna stacja telewizyjna Click Orlando przekazała, że w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.

 

Policja nie ujawniła tożsamości kierowcy dodge'a. Wiadomo, że w momencie zdarzenia poruszał się z prędkością ok. 130 km/h.

 

Na ten moment nie podano informacji o zarzutach dla kierowcy.

Paweł Basiak / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie