Karina Bosak: Nie widzę problemu w przychodzeniu z dzieckiem do Sejmu

Polska
Karina Bosak: Nie widzę problemu w przychodzeniu z dzieckiem do Sejmu
Krzysztof i Karina Bosakowie z dziećmi

Nie widzę problemu w przychodzeniu z dzieckiem do Sejmu, będzie cały czas przy mnie. Umiem się zajmować dziećmi. To nie jest tak naprawdę problem - powiedziała Karina Bosak, która została wybrana na posłankę z ramienia Konfederacji. Zdradziła też płeć dziecka. Przyszła parlamentarzystka odpowiedziała też na pytania dotyczące "hoteli dla małżeństw".

W podwarszawskim okręgu nr 20 Karina Bosak wygrała z Januszem Korwin-Mikke, który nie dostał się do Sejmu. Żona lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka uzyskała ponad 21 tysięcy głosów, czyli ponad dwa razy więcej niż startujący z pierwszej pozycji na liście Korwin-Mikke (9924 głosy).

 

W radiu RMF FM pytana, czy wyborcy głosowali na nią, czy na nazwisko, powiedziała: "Myślę, że jednak na mnie, to mój okręg. Nazwisko na pewno zrobiło swoje, ale jest to od jakiegoś czasu też moje nazwisko".

 

- Jest to bardzo duży kredyt zaufania od wielu wyborców. Nie dałam się poznać nowym wyborcom tak, jakbym chciała, ale wielu znało mnie wcześniej. To mój okręg, tam mieszkam. Nie spodziewałam się takiego wyniku i jestem bardzo wdzięczna za ten kredyt zaufania - dodała.

Karina i Krzysztof Bosakowie będą mieli córkę

Karina i Krzysztof Bosakowie mają dwóch synów, a trzecie dziecko ma przyjść na świat za cztery tygodnie. Posłanka-elekt zapewnia jednak, że do Sejmu będzie przychodziła. - Traktuję ten mandat jako jakąś taką służbę, zobowiązanie. Nie widzę problemu w przychodzeniu z dzieckiem do Sejmu, będzie cały czas przy mnie. Umiem się zajmować dziećmi. To nie jest tak naprawdę problem - powiedziała. Ujawniła także, że za niespełna miesiąc powitają na świecie córeczkę.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Janusz Korwin-Mikke przeprasza Karinę Bosak. "Absurdalne plotki"

 

Dodała, że w przy Sejmie jest hotel poselski, gdzie są pokoje z przewijakami, jest możliwość wstawienia łóżeczka.- To jest miejsce, gdzie z dzieckiem można sobie w przerwach w posiedzeniach czy komisji, czy przed głosowaniami posiedzieć – powiedziała.

 

Czym nowa posłanka chce zająć się w Sejmie? - Będę myślała o czymś, co będzie związane z moim poprzednim doświadczeniem. Jestem prawnikiem, adwokatem. Zainteresuję się Komisją Ustawodawczą, która może składać skargi konstytucyjne, opiniować ustawy pod kątem konstytucyjnym. Być może Komisja Polityki Społecznej i Rodziny powiedziała. 

"Hotele dla małżeństw". Karina Bosak: Tu chodzi o konstytucyjne wolności

Podczas rozmowy prowadzący przypomniał o postulacie Ordo Iuris (gdzie Karina Bosak jest zatrudniona), żeby hotele miały prawo wynajmować pokoje z jednym łóżkiem tylko małżeństwom.

 

- Ordo Iuris wystąpiło w imieniu hotelarzy. Tu chodzi o konstytucyjne wolności, swobodę gospodarczą, prawo do decydowania o swoim biznesie - mówiła Bosak.

 

"Czy tak powinno być, że mogę mieć hotel, w którym powiem - 'katolików nie obsługujemy'? - dał przykład prowadzący.

 

- Obowiązuje takie prawo, że nie można tak powiedzieć. Cały czas chodzi o cechy chronione i dyskusję o to, jaką cechę można zakwalifikować jaką cechę chronioną i dlaczego. Prawo mówi jasno - religia jest jedną z cech chronionych - przekonywała Bosak.

sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie