Londyn: Greta Thunberg aresztowana. Aktywistka strajkowała przed pięciogwiazdkowym hotelem
Greta Thunberg została aresztowana podczas protestu przed konferencją naftowo-gazową. Usłyszała już zarzuty dotyczące złamania nakazu policji. 20-latka wraz z innymi protestującymi zablokowała wejścia do hotelu i próbowała uniemożliwić delegatom wejście. Podczas demonstracji wołała "dławimy się ich oparami".
Greta Thunberg, aktywistka klimatyczna, została aresztowana przed pięciogwiazdkowym hotelem w centrum Londynu, w którym odbywała się konferencja naftowo-gazowa.
Strajkujący zasłonili banerami drzwi do hotelu uniemożliwiając tym wejście delegatów do środka. Zastawiona została także ulica.
ZOBACZ: Szwecja: Grecie Thunberg grozi więzienie. Usłyszała zarzuty
Najpierw policja zatrzymała sześć osób, które z banerami zastawiały jezdnię. Jednak ostatecznie mundurowi aresztowali 27 osób. Część ujęli za zakłócanie porządku publicznego. BBC przekazało, że 26 osobom postawiono zarzuty, w tym Grecie Thunberg. Aktywistka usłyszała zarzut złamania nakazu policji.
Data procesu została wyznaczona na 15 listopada. 20-latka została zwolniona z aresztu po wpłacie kaucji.
Greta Thunberg aresztowana. Nagranie trafiło do sieci
Demonstracja organizowana była przez Fossil Free London i Greenpeace. Pierwsza z organizacji opublikowała kilka nagrań z ujęcia Thunberg oraz z samego protestu.
Uczestnicy strajkowali przeciwko wpływowi przemysłu paliw kopalnych na Wielką Brytanie i globalną politykę klimatyczną.
Protest klimatyczny. "Musimy odzyskać władzę"
Jeszcze przed aresztowaniem, podczas konferencji prasowej, aktywistka krzyczała "nie mam innego wyjścia" niż zakłócanie porządku. Delegatów biorących udział w zdarzeniu nazwała politykami "pozbawionymi kręgosłupa moralnego".
"Elity nie mają zamiaru dokonać transformacji. Musimy podjąć bezpośrednie działania. Musimy odzyskać władzę i właśnie dzisiaj to robimy. (…) Dławimy się ich oparami" - przekonywała.
To nie pierwszy raz, gdy młoda aktywistka została aresztowana. Kobietę zatrzymano podczas styczniowego protestu w kopali węgla. Ponadto w lipcu szwedzki sąd ukarał ją grzywną za nieposłuszeństwo wobec policji.