Francja: Paraliż na lotniskach. Alarmy bombowe w ośmiu portach
Na ośmiu francuskich lotniskach wprowadzono alerty bezpieczeństwa. Konieczna była ewakuacja podróżnych. Jednocześnie ze względu na alarm bombowy, po raz trzeci w ciągu pięciu dni zamknięto pałac w Wersalu.
Informację o alertach bezpieczeństwa podała francuska Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego. Alarmy bombowe wprowadzono na ośmiu lotniskach: Biarritz, Pau, Lille, Lyon, Tuluza, Nicea, Beauvais i Nantes.
Alarmy i ewakuacje wdrożono ze względu na groźby, które lotniska otrzymywały drogą elektroniczną lub ze względu na podejrzane pakunki.
Francuskie służby starają się szybko weryfikować informacje. Na przykład w Lille alarm bombowy i ewakuację ogłoszono po godz. 11:00. Po 13:00 pozwolono podróżnym ponownie korzystać z lotniska.
Francja w strachu po zabójstwie nauczyciela
Podobnie sytuacja wygląda w pałacu wersalskim, który w ciągu ostatnich pięciu dni czasowo zamykano trzy razy - wskazuje Reuters.
ZOBACZ: Francja. Nowe ustalenia w sprawie zamachowca z Arras
Jak podkreślają francuskie media, we Francji wprowadzono najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego. Władze decyzje podjęły po zabójstwie, do którego doszło 13 października. Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował i zabił nauczyciela w miejscowości Arras na północy kraju.
Czytaj więcej