USA. Pies wpadł do jamy niedźwiedzia. Ratownicy się nie poddali
Ratownicy z Tennessee w Stanach Zjednoczonych mieli do przeprowadzenia niezwykle trudną akcję ratunkową. Pies wpadł do jaskini, która okazała się jamą niedźwiedzia. Zwierzę zablokowało drogę prowadzącą do miejsca utknięcia, gdzie utknął czworonóg.
Akcję ratunkową w jamie niedźwiedzia przeprowadzało kilkunastu ratowników, strażaków oraz wolontariuszy, którzy specjalizowali się w ratownictwie jaskiniowym. Wszystko z powodu psa myśliwskiego o imieniu Charlie, który utknął w jaskini na terenie hrabstwa Sevier, na głębokości 12 metrów i nie mógł się samodzielnie wydostać.
USA. Pies spędził trzy dni w jaskini z niedźwiedziem
Co ciekawe, ta sama ekipa ratownicza w zeszłym roku uratowała psa Burzę, który również utknął w jaskini i był to kuzyn Charlie'go. Tym razem sytuacja była bardziej skomplikowana, ponieważ po zejściu na dół, ratownicy natrafili na niedźwiedzia, który spał w jamie i blokował drogę dojścia do czworonoga.
ZOBACZ: USA: 64-latka uderzyła w pysk niedźwiedzia, bo gonił jej psa
Zespół musiał zatem opuścić jaskinię. Pozostawili jednak kamery, aby móc uchwycić moment, kiedy zwierzę opuści swoje legowisko.
Gdy tylko ratownicy dostali sygnał, że niedźwiedź opuścił jamę, ruszyli psu na ratunek. Weszli do jaskini za pomocą systemu lin i zrobili uprząż dla psa. Udało się go uratować. Charlie szybko spotkał się ze swoim szczęśliwym właścicielem.
"Charlie był uwięziony w jaskini przez trzy dni i przez jakiś czas dzielił ją (niechętnie) z około 2-letnim, 200 funtowym niedźwiedziem. Pies Był odwodniony i głodny, ale poza tym w dobrym stanie" - napisali ratownicy i udostępnili relacje fotograficzną i nagranie z akcji.
Czytaj więcej