Zamontował kamerę, bo ktoś podbierał mu grzyby. Takiego widoku się nie spodziewał

Świat
Zamontował kamerę, bo ktoś podbierał mu grzyby. Takiego widoku się nie spodziewał
Facebook/ZOO łódź
Wiewiórka zjadała grzyby z jego "sprawdzonego" miejsca

Zapalony grzybiarz z Londynu zdenerwował się, gdy zobaczył, że ktoś zabiera mu grzyby z jego sprawdzonego miejsca. Postanowił przyłapać podkradacza na gorącym uczynku i zainstalował w pobliżu kamerę. Nagranie go zakoczyło

41-latek na co dzień pracuje w bankowości, jednak po pracy jest zapalonym grzybiarzem. Obeznany z każdym obrębem pobliskiego lasu znalazł swoje ulubione miejsce, które zawsze obfitowało w dorodne okazy. Jednak w pewnym momencie zobaczył, że grzyby zaczęły znikać. Chcąc wiedzieć, kto mu je podbiera, zainstalował kamerę. 

Wiewiór podkradał mu grzyby. Nagranie hitem internetu

Wbrew podejrzeniom grzybów nie zbierał inny grzybiarz, a mała, urocza wiewiórka.

 
Sprytne zwierzątko podgryzało brązowe kapelusze grzybów, po czym obcinało ich nóżki tak, by cały grzyb się przewrócił. Tzw. Baśka okazała się prawdziwym łakomczuchem - dary lasu jej wielkości pochłaniała w całości. 

 

ZOBACZ: Bieszczady: "Grzybiarze" zatrzymani w parku narodowym. Zbierali nietypowe okazy


Mężczyzna udostępnił nagranie, które szybko obiegło sieć. Udostępnione zostało także przez łódzkie zoo.  

 

 

Interanuci zachwyceni wyczynami wiewiórki chętnie zostawiali komentarze. "O jaki cudny wiewiór", "Bo grzyby są dla wszystkich!" - pisali.  

Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie