Włochy. Został zwolniony za złe zachowanie wobec klientów. Sąd przyznał mu odszkodowanie
Kasjer banku, który został zwolniony dyscyplinarnie za złe zachowanie wobec klientów, ma zostać przywrócony do pracy - orzekł sąd w Cremonie na północy Włoch. Argumentowano, że mężczyzna pracował w "stresogennym środowisku zawodowym", co miało przyczynić się do gorszej jakości wykonywanych przez niego usług i wrogości wobec klientów.
Sąd w Cremonie na północy Włoch orzekł, że kasjer zwolniony dyscyplinarnie z banku ma zostać przywrócony do pracy - podał dziennik "Corriere della Sera". Powodem "stresogenne warunki" w miejscu zatrudnienia. To jednak nie wszystko - poszkodowany dostanie też niemałe odszkodowanie - o wysokości zarobków za ostatnich 16 miesięcy.
Włochy. Skarżył się na stres w pracy. Sąd przyznał mu rację
Zwolnienie dyscyplinarne poszkodowanego było związane z jego nagannym zachowaniem wobec klientów. Dowodem były nagrania z kamer, które dwukrotnie zarejestrowały takie sytuacje. Mężczyzna stracił pracę w marcu zeszłego roku.
Zanim jednak do tego doszło, pracownik banku z 28-letnim doświadczeniem wielokrotnie skarżył się przełożonym na niesprzyjające warunki pracy. Pisał maila do kierownictwa, gdzie podkreślał, że "musi znosić nastroje i zachcianki klientów, ich bezczelność i brak kultury, bez możliwości zrobienia sobie przerwy na regenerację psychiczną".
ZOBACZ: "Interwencja": Szukali pracy, teraz dostają wezwania do zapłaty
Mężczyzna po zwolnieniu założył pracodawcy sprawę w sądzie. Ten, analizując wszystkie dowody, orzekł, że skarżący ma rację.
"Pracownika należy z całą pewnością upomnieć za to, że nie potrafił się kontrolować i okazywał zdenerwowanie w okolicznościach wymagających innego zachowania. To jednak nie może być uznane za słuszną przyczynę zwolnienia" - orzekł sąd.
Reprezentujący go prawnik Domenico Tambasco zwrócił uwagę na znaczenie wydanego wyroku, w którym po raz pierwszy sąd stwierdził, że zachowania podlegające krokom dyscyplinarnym ze strony pracodawców mogą znaleźć uzasadnienie w warunkach wywołujących stres, na jaki narażone są osoby zatrudnione.
"Dysfunkcja organizacyjna może w określonych sytuacjach usprawiedliwić indywidualne postępowanie" - podsumował mecenas Tambasco.
Czytaj więcej