Pandora Gate. Youtuber Stuu zatrzymany w Wielkiej Brytanii
Youtuber Stuart K.-B., znany jako Stuu, został zatrzymany w Wielkiej Brytanii na podstawie polskiego listu gończego. To jedna z głównych osób podejrzanych w aferze Pandora Gate, dotyczącej wykorzystywania nieletnich na tle seksualnym. Warszawska prokuratura działa, by 31-latek został przekazany polskim organom ścigania, o czym powiadomił w sobotę prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Ziobro, informując w sieci o zatrzymaniu Stuarta K.-B., przypomniał, że "za czyny o charakterze seksualnym na szkodę małoletnich" influencerowi grozi do 15 lat więzienia.
Komunikat wydała także policja. "Poszukiwany od wczoraj listem gończym youtuber Stuart B. 'Stuu', dzięki ścisłej współpracy i przekazanym informacjom przez policjantów Biura Międzynarodowej Współpracy Policji i Oficera Łącznikowego polskiej policji, został dzisiaj zatrzymany przez policjantów brytyjskich" - czytamy.
Jak dodano, nasi mundurowi "cały czas byli w kontakcie z policjantami w Wielkiej Brytanii, wskazując miejsce pobytu Stuu". "Wydany wczoraj list gończy umożliwił zatrzymanie go" - przekazała policja.
Zarzuty dla Stuu. Chodzi o przestępstwa wobec nieletnich
W piątek warszawska prokuratura postawiła 31-letniemu youtuberowi zarzuty, a sąd zgodził się na tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Jak informował na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha, czyny, które zostały wymienione we wniosku, dotyczą lat 2015 i 2018. Miały polegać na dopuszczaniu się przestępstw o charakterze seksualnym w stosunku do osób małoletnich.
Wcześniej Cieplucha zapowiadał, że po decyzji sądu za Stuartem K.-B. zostanie wydany europejski nakaz aresztowania.
Stuart K.-B. zatrzymany w Wielkiej Brytanii. Raz był już w rękach angielskich służb
Pogłoski o zatrzymaniu youtubera pojawiły się już w czwartek. 31-latek miał zostać pobity przez polskiego obywatela w Wielkiej Brytanii i przekazany brytyjskiej policji. Najprawdopodobniej jednak brytyjscy funkcjonariusze nie otrzymali wtedy informacji w sprawie podejrzanego od polskich władz i Stuart K.-B. mógł zostać wypuszczony na wolność.
O aferze nazywanej "Pandora Gate" media informowały na początku października po emisji na portalu YouTube filmu o tym samym tytule autorstwa Sylwestra Wardęgi. W materiale z 3 października zostały ujawnione niepokojące informacje na temat kontaktów polskich youtuberów ze swoimi nieletnimi fankami.
Pięć dni później w internecie pojawił się film innego twórcy Mikołaja Konopskiego, który podsumował wszelkie doniesienia w tej sprawie, a także ujawnił inne, nieznane dotąd fakty dotyczące kontaktów youtuberów z nieletnimi.
"Ogromna skala procederu wykorzystywania nieletnich" wśród youtuberów
Po publikacji materiałów Zbigniew Ziobro zawiadomił o możliwości popełnienia czynów zabronionych o charakterze pedofilskim Prokuraturę Krajową.
W środę Cieplucha informował o przesłuchiwaniu świadków w tej sprawie. - Przekazują informacje o ogromnej skali przerażającego procederu seksualnego wykorzystywania nieletnich w środowisku youtuberów. Pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców jest jedynie kwestią czasu - mówił wiceminister sprawiedliwości.