Premier ostrzega przed terrorem Hamasu. "Mamy dodatkowe informacje od sojuszników"

Polska
Premier ostrzega przed terrorem Hamasu. "Mamy dodatkowe informacje od sojuszników"
Polsat News
Premier Mateusz Morawiecki

- Absolutnie nie mają z tym nic wspólnego służby specjalne. PO próbowała i próbuje dogadać się z Marianem Banasiem - skomentował sprawę tzw. taśm Banasia Mateusz Morawiecki. Szef rządu stwierdził, że "Tusk raz powiedział prawdę". - Jak podawał numer konta, żeby mu przelewali pieniądze z Brukseli - mówił. Pytany o zagrożenie dżihadem, stwierdził, że "terroryści starają się przeniknąć do Europy".

Bogdan Rymanowski zapytał premiera o najnowszy sondaż "Wydarzeń", z którego wynika, że Zjednoczona Prawica nie będzie miała większości.

 

- Nasze sondaże są optymistyczne, idziemy po zwycięstwo. Jesteśmy już bardzo blisko. Walczymy o samodzielną większość. Walczymy o trzecią kadencję - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

 

Stwierdził, że "jak popatrzymy na bilans naszych rządów, to warto nam zaufać".

Mateusz Morawiecki: Od naszych sojuszników mamy dodatkowe informacje

- Polska jest dzisiaj bezpiecznym krajem i nasze granice są bezpieczne. W dalszej perspektywie będzie to zależało od migracji z bliskiego Wschodu - mówił szef rządu.

 

Bogdan Rymanowski zapytał premiera o to czy mamy jakieś sygnały związane z ogłoszonym przez bojowników Hamasu dżihadem. - Od naszych sojuszników mamy dodatkowe informacje. Ten ogłoszony dżihad spowoduje falę za falą, terroryści będą starali się przeniknąć do Europy. Niemcy otwierają przed nimi szeroko wrota - mówił Morawiecki.

 

Dodał, że "Donald Tusk już się na to zgodził w Brukseli".

 

- To nie jest straszenie. Przestrzegamy przed tym, co Donald Tusk inaczej robi w Europie, a co innego w Polsce - stwierdził.

Mateusz Morawiecki o tzw. taśmach Banasia

Bogdan Rymanowski zapytał Morawieckiego o tzw. taśmy Banasia. - Absolutnie nie mają z tym nic wspólnego służby specjalne - zapewniał premier.

 

- Jeżeli gdzieś tam na skutek konfliktów w tej najwyższej izbie, niektórzy mówią "kompromitacji", pojawiły się jakieś wewnętrzne nagrania, to nic nie jesteśmy winni. Daję głowę, nie mam najmniejszej informacji na ten temat - stwierdził szef rządu.

 

ZOBACZ: TVP pokazała "taśmy Banasia". Bohaterem syn szefa NIK Jakub Banaś

 

Według niego "to pokazuje, że Platforma Obywatelska próbowała i próbuje dogadać się z prezesem Banasiem". - Zdaje się, że to zrobili jego pracownicy, więc może mieć pretensje tylko do tego, w jaki sposób zarządza tą instytucją - dodał premier.

 

Pytany o słowa prezesa NIK, Morawiecki stwierdził, że "tonący brzytwy się chwyta". - Widać, że on bardzo nieładnie pogrywał z opozycją. Spuśćmy zasłonę milczenia na to co Banaś wygaduje - dodał.

Premier o orędziu marszałka Senatu: Ktoś mu je przyniósł w kopercie

Bogdan Rymanowski zapytał premiera również o plany po wyborach i o możliwa koalicję z Konfederacją. - O wszelkich koalicjach rozmawia się dzień po wyborach. To jest znana zasada - odparł Morawiecki.

 

Komentując czwartkowe orędzie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, szef rządu mówił: "Szkoda, że marszałek Grodzki zgodził się być konferansjerem w teatrzyku Tuska". - Myślałem, że będzie to przemówienie godne marszałka Senatu, a tak naprawdę to chyba ten tekst, to przemówienie przyniósł mu ktoś w kopercie - dodał.

 

ZOBACZ: TVP nadała specjalny komunikat przed orędziem Tomasza Grodzkiego. "Zawiera agitację"

 

- Bezpieczeństwo Polski opiera się nie na personaliach jednej czy dwóch osób. Bezpieczeństwo Polski opiera się na silnej armii, na tym, że pozyskujemy nowych żołnierzy, nową broń, że mamy doktrynę obrony każdego centymetra polskiej ziemi - mówił Morawiecki pytany o dymisję generałów Rajmunda Andrzejczaka oraz Tomasza Piotrowskiego.

 

- Dzisiaj mam o nich nienajlepsze zdanie. Ktoś, kto na cztery dni przed wyborami podejmuje taką decyzje, to jest ktoś kto musi zdawać sobie sprawę, że gra w orkiestrze Tuska - ocenił premier. Dopytywany, czy uważa, że dowódcy dogadali się z opozycją, odparł: "Nie wiem tego".

Premier: Porzuciłem bankowe złote trony

- Ja zostawiłem bankowe złote trony. Zostawiłem miliony. Zrobiłem to po to, by służyć Polsce. Donald Tusk zostawił Polskę po to by zarabiać miliony. Ja dorobiłem się przed wejściem do polityki, a on dorabia się na polityce. To jest zasadnicza różnica - mówił Mateusz Morawiecki.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Donald Tusk opublikował wideo z kotem. "Nasz Rudy już wybrał"

 

Pytany o ujawnienie majątku, stwierdził, że "cały jego majątek jest ujawniony, już bardzo dawno temu". Bogdan Rymanowski nawiązał również do majątku żony premiera. - O niczym innym nie marzę, jak o takim stanie prawnym, w którym będzie to dla wszystkich obowiązywało - podkreślał.

 

- Tuska boli, że ja nie poszedłem do polityki dla pieniędzy, a on potrafił zrezygnować z zaszczytnej funkcji premiera dla pieniędzy z Brukseli, dla służenia Niemcom - stwierdził szef rządu.

Premier: Za czasów Tuska bandyci kręcili lody

- Myśmy odzyskali 260 miliardów po naszych poprzednikach. Skąd by były te pieniądze na programy społeczne, gdybyśmy nie uszczelnili podatku VAT? Bandyci kręcili lody na VAT-cie w czasach Tuska. Nie mielibyśmy skąd wziąć pieniędzy, gdybyśmy nie uszczelnili budżetu - mówił Morawiecki.

 

Bogdan Rymanowski zapytał szefa rządu o członkostwo Polski w UE. - Jedyną osobą, która ma świetne doświadczenie w wyprowadzaniu krajów z UE jest właśnie Donald Tusk. On wyprowadził Wielką Brytanią z UE. On się do tego przyczynił - ocenił.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego. "Mogę zapewnić o dwóch rzeczach"

 

Premier został także zapytany o środki z KPO. - Są pieniądze prefinansowane z polskiego budżetu. Dwa razy ważniejsze okazało się pogonienie tych złodziej, tych mafii, przestępców podatkowych, którzy hulali sobie jak wiatr po Podhalu za czasów pana Tuska. Taki rząd "nic nie mogę, nie dam rady" Donald Tusk - stwierdził.

 

- Wypełniliśmy tyle kamieni milowych, że poradzimy sobie z tymi, co pozostały. W UE będziemy walczyli, żeby nie szli w szaleństwo - skomentował "Fit for 55" Morawiecki.

Mateusz Morawiecki: Tusk raz powiedział prawdę

Bogdan Rymanowski zapytał premiera o relacje z Ukrainą. - Tam gdzie w grę wchodził interes polskiego rolnika powiedzieliśmy "nie" dla ukraińskich oligarchów - stwierdził.

 

- My już od dłuższego czasu nie dostarczamy broni Ukrainie. Budujemy siłę polskiej armii. Nasz hub pod Rzeszowem służy do przeładunku broni ze Stanów Zjednoczonych i Europy - wyjaśniał. - Za zamówioną broń, za którą płacą, to oczywiście wywiązujemy się z tych umów - dodał.

 

ZOBACZ: "Nadaje się na premiera, jak ja do skoku wzwyż". Jarosław Kaczyński o Donaldzie Tusku

 

- Podniesienie wieku emerytalnego to jest ukryty plan Donalda Tuska. Nie mówią o tym, ale to zrobią, bo oni nie potrafią zarządzać finansami publicznymi - stwierdził szef rządu.

 

Premier stwierdził, że "Tusk raz powiedział prawdę". - Jak podawał numer konta, żeby mu przelewali pieniądze z Brukseli - mówił Morawiecki.

 

WIDEO: Premier Mateusz Morawiecki w "Gościu Wydarzeń"

 

 

Wybory 2023. Przedstawiciele komitetów wyborczych w "Gościu Wydarzeń"

W niedzielę 15 października Polacy ruszą do urn wyborczych, by oddać swój głos. W najgorętszym tygodniu poprzedzającym wybory w Polsat News gościli przedstawiciele wszystkich sześciu komitetów, które wystawiły swoich kandydatów we wszystkich 41 okręgach wyborczych.  

 

W niedzielę w programie "Gość Wydarzeń" pojawił się Krzysztof Maj, przedstawiciel Komitetu Wyborczego Bezpartyjni Samorządowcy. W poniedziałek z Bogdanem Rymanowskim rozmawiał jeden z liderów Trzeciej Drogi, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

 

We wtorek o planach na końcówkę kampanii mówił w studiu Polsat News Sławomir Mentzen (Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość). 

 

W środę Bogdan Rymanowski rozmawiał z Donaldem Tuskiem - liderem Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska PO .N IPL ZIELONI.

 

W czwartek 12 października w studiu Polsat News gościł Włodzimierz Czarzasty, Komitet Wyborczy Nowa Lewica.

 

Od poniedziałku do piątku oraz w niedzielę "Gość Wydarzeń" od 19:20 w Polsacie, Polsacie News, Wydarzeniach 24 oraz w internecie - na polsatnews.pl i stronie głównej Interii. 

Polska Wybiera - Debata. Cztery tematy 

W ostatnim tygodniu kampanii wyborczej na antenie Polsat News i Interii pojawiły się również cztery debaty tematyczne. Udział wzięli w nich przedstawiciele wszystkich komitetów wyborczych

 

W poniedziałek debatę na temat polityki społecznej prowadziła Agnieszka Gozdyra, a we wtorek Marcin Fijołek pytał zaproszonych gości o politykę zagraniczną

 

Środowa debata, prowadzona przez Wojciecha Dąbrowskiego, była poświęcona polityce bezpieczeństwa.

 

W czwartek 12 października - w ostatniej debacie przedwyborczego cyklu Polsat News - Grzegorz Jankowski zapytał swoich gości o sprawy związane z polityką migracyjną

 

Marta Stępień / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie