Plaga pluskiew atakuje. Brytyjczycy mogą mieć problem
Najpierw Paryż, teraz Londyn. Kolejna europejska stolica może mieć problem z plagą pluskiew. Najwięcej insektów jest w komunikacji miejskiej.
Francja od pewnego czasu zmaga się z inwazją pluskiew. Zamykane są szkoły, izby przyjęć w szpitalach oraz sklepy. Użytkownicy mediów społecznościowych regularnie dodają zdjęcia lub filmiki pełzających robaków w kinach oraz komunikacji miejskiej.
Turyści informują, że wybierają rower zamiast metra oraz zabierają ze sobą własne śpiwory zamiast spać w hotelowych kołdrach.
ZOBACZ: Paryż. Na aukcji wystawiono szkielet dinozaura. Szacunkowa wartość to 5,5 mln złotych
W związku z sytuacją francuskie władze zapowiedziały powołanie zespołów z psami tropiącymi do śledzenia owadów oraz przygotowywanie i upublicznianie raportów dotyczących zgłoszeń incydentów z udziałem pluskiew.
Brytyjczycy pełni obaw
Jak się okazuje problem z plagą pluskiew ma nie tylko stolica Francji, ale również Londyn. W ostatnich miesiącach w stolicy Wielkiej Brytanii odnotuje się wzrost liczby zgłaszanych przypadków pogryzień. Rosną również obawy w związku z łatwym i częstym połączeniem komunikacyjnym między stolicami Anglii i Francji. Kursuje między nimi pociąg Eurostar, a podróż trwa dwie godziny.
Według danych firmy Dentokil, która zajmuje się zapobieganiu rozprzestrzeniania plag owadów, liczba przypadków ataku pluskiew wzrosła w Wielkiej Brytanii w latach 2022 i 2023 o 65 proc.
"Komunikacja jest czyszczona"
W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej filmików z pluskwami w londyńskim transporcie publicznym. Sprawą zajęły się również lokalne media oraz władze.
ZOBACZ: Londyn zwiększa liczbę policyjnych patroli. Palestyńczycy wyszli na ulice
- To prawdziwy powód do niepokoju. Ludzie martwią się, że te same robaki, co w Paryżu, spowodują problemy w Londynie. Chcę jednak zapewnić, że londyńska komunikacja jest stale i dokładnie czyszczona - powiedział burmistrz miasta Londynu.