Niemcy: Tragiczny wypadek auta z migrantami. Zginęło siedem osób, w tym dziecko
23 osoby - migranci - jechały minivanem autostradą A94 w niemieckiej Bawarii. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej i próbował ominąć funkcjonariuszy. Policja podjęła pościg za przepełnionym autem i wówczas doszło do tragicznego wypadku. Pojazd z obcokrajowcami, pędząc 180 km/h, dachował. Życie straciło co najmniej siedem osób, w tym dziecko.
Niemiecka policja próbowała zatrzymać kierowcę Mercedesa Vito w piątek około godziny 3 nad ranem. Samochód jechał autostradą A94 i miał austriackie tablice rejestracyjne.
"Kierowca przyspieszył do 180 km/h, po czym stracił panowanie nad pojazdem i dachował" - przekazali niemieccy mundurowi. W wypadku zginęło siedem osób, w tym sześcioletnie dziecko.
23 migrantów w pędzącym samochodzie. Śmiertelny wypadek w Bawarii
Według funkcjonariuszy do tak dużej liczby ofiar przyczyniło się przepełnienie pojazdu. Dziesięcioosobowym samochodem podróżowało 23 migrantów. Kierowca - podejrzany o przemyt - został zatrzymany.
ZOBACZ: Austria: Tragiczny wypadek autokaru. Nie żyje 19-latka
Autostrada A94 w południowo-wschodnich Niemczech uznawana jest za regularny szlak przemytników z Austrii.
Minister spraw wewnętrznych Bawarii Joachim Herrmann powiedział, że "tragiczna katastrofa uwydatniła potrzebę wzmocnienia kontroli granicznych". Jego zdaniem należy jak najprędzej "powstrzymać przemytników przed wjazdem do Niemiec".
Czytaj więcej