Wybory 2023. Premier o PO: Opowiadają farmazony, a potem strzelają do górników

Polska
Wybory 2023. Premier o PO: Opowiadają farmazony, a potem strzelają do górników
Polsat News

- Opowiadali różne farmazony, a potem strzelają do górników - powiedział o Platformie Obywatelskiej premier Mateusz Morawiecki, podczas wizyty w Zakładach Mechanicznych Bumar-Łabędy. W ostatnim dniu kampanii polityk przebywa na Śląsku.

W ostatnim dniu kampanii wyborczej do parlamentu premier Mateusz Morawiecki przebywa na Górnym Śląsku, później ma jeszcze odwiedzić woj. małopolskie. Na Śląsku odwiedził między innymi Zakłady mechaniczne Bumar-Łabędy w Gliwicach. W trakcie swojego wystąpienia polityk skrytykował rząd Platformy Obywatelskiej i PSL.

 

- Będą opowiadali różne farmazony, bo z tego są znani. Potem strzelają do górników, robią zwolnienia grupowe i marnują potencjał przemysłowy Śląska. Popatrzcie na czyny, a nie na słowa. Dzisiaj produkcja zbrojeniowa wzrasta - powiedział premier Mateusz Morawiecki w zakładach Bumar Łabędy.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Donald Tusk na Śląsku. "Katowice sercem przemysłu Europy"

 

Jego zdaniem rządy Platformy Obywatelskiej były okresem zapaści w polskim przemyśle.

 

Premier: W swoich czasach Tusk zwalniał pracowników

- Nasi poprzednicy, ci partacze od polskiego przemysłu, którzy nie tylko nie potrafili zorganizować tej produkcji, ale zwalniali pracowników, to chyba by zatrudnili, wiecie kogo? Firmy consultingowe od zwolnień grupowych. To robił Tusk w swoich czasach. Jego przyjaciele liberałowie chwalili się, że są odporni na wołanie przedsiębiorców, którzy prosili o pomoc - powiedział Mateusz Morawiecki.

 

Swoją wizję polskiego przemysłu w czasach rządów koalicji PO-PSL, Mateusz Morawiecki zestawił z działaniami rządu Zjednoczonej Prawicy. Przedstawił przy tym dwie liczby, które w jego opinii prezentują różne perspektywy w postrzeganiu Śląska i jego potencjału.

 

- Mieszkańcy Gliwic, mieszkańcy Śląska chciałbym, żebyście zapamiętali dwie liczby. Pierwsza to 800 pracowników zwolnionych z tego zakładu w czasach Platformy Obywatelskiej, którzy zostali wyrzuceni na bruk w zwolnieniach grupowych. To było jakoś 10 lat temu, jakoś między 2020, a 2012 rokiem - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

 

- Druga liczba to 800 mln dokapitalizowania słynnego zakładu Bumar Łabędy, po to, żeby tuta produkowane były kraby. 54 kraby rocznie będą produkowane za parę lat już po zbudowaniu nowej linii produkcyjnej - dodał Mateusz Morawiecki.

 

Przy okazji wizyty Mateusz Morawiecki i prezes zakładów podpisali umowę na dokapitalizowanie Zakładów Bumar-Łabędy kwotą 800 mln złotych.

Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie