Pogoda na piątek, 13.10. Chowajcie kurtki i ciepłą odzież do szafy, ale…
Czwartkowa noc w niczym nie przypominała tych, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze kilkadziesiąt godzin temu. W wielu miejscowościach temperatura była zbliżona do 17-19 stopni Celsjusza, a są to wyniki, które raczej nie pasują do astronomicznej i kalendarzowej jesieni. Co czeka nas w piątek?
Będzie wietrznie i ciepło!
Pogodę w naszej części Europy kształtować będzie niż znad Oceanu Atlantyckiego, którego klin już teraz zbliża się do Finlandii. To jemu będziemy zawdzięczać „import” ciepłych mas powietrza z zachodu. Wystarczy wspomnieć, że w górzystej Bawarii słupki rtęci mogą przekroczyć nawet 25 stopni na plusie!
ZOBACZ: Na południu Europy szaleją upały. Rekordowe temperatury w Portugalii i Hiszpanii
W Polsce nie odnotujemy aż tak wysokich temperatur, jednak jest spora szansa na to, że termometry wskażą 19-20 stopni we wszystkich dzielnicach znajdujących się na lewym brzegu Wisły. Nieco niższe, zbliżone do 10-12 kresek na plusie wartości będą notowane na Warmii i Mazurach.
Tradycyjnie już o tej porze roku nie ma co liczyć na upały w górach. Na Śnieżce spodziewamy się +10 stopni, na Babiej Górze 8-9 kresek na plusie – podobnie jak na Rysach i Kasprowym Wierchu.
W godzinach porannych praktycznie w całej Polsce będą dominować chmury, które będą pozostałością po opadach, jakie przetoczyły się przez kraj w czwartek. Z biegiem czasu, za sprawą silnego wiatru, który w porywach może dojść do 30-40 km/h (w pasie nadmorskim nawet 50 km/h) zachmurzenie będzie rozrywane i wyraźnie zarysuje się przewaga słońca.
Największe szanse na złapanie promieni będą mieli mieszkańcy:
- Górnego Śląska,
- Małopolski,
- Podkarpacia,
- Ziemi Łódzkiej,
- województwa świętokrzyskiego.
ZOBACZ: Rekord temperatury w Polsce pobity. Tak ciepło w październiku jeszcze nie było
Pogoda w nocy z czwartku na piątek (12-13.10.23)
W nocy nad niemal całą południową częścią Polski dominować będzie piękne, bezchmurne niebo. Północna część Wielkopolski, Pomorze Zachodnie oraz Pomorze Gdańskie i Mazury będą skąpane w chmurach. Tutaj także przetoczą się miejscowe opady deszczu — szczególnie intensywne w trójkącie Szczecin — Bydgoszcz — Gorzów Wielkopolski.
W całej Polsce będzie to bardzo ciepła noc: należy spodziewać się temperatur dochodzących nawet do 15-16 stopni Celsjusza. W kraju będzie dominował wiatr południowy, który dopiero w sobotę rano zacznie przechodzić w południowo-zachodni, w czym dużą rolę odegra nasuwanie się nad kraj kolejnej zatoki znad Niemiec.
Na przeważającym obszarze Polski ciśnienie zbliżone do 1005-1008 hPa, jedynie na południu, gdzie swoją obecność wciąż będzie zaznaczał ośrodek wyżowy, wartości nieco wyższe, zbliżone do 1015 hPa. Dominować będzie biomet korzystny (dzielnice wschodnie) lub neutralny (dzielnice południowe, centralne oraz Warmia i Mazury). Na złe samopoczucie szczególnie będą mogli narzekać mieszkańcy Pomorza Zachodniego i miejscowości podgórskich w zachodniej Małopolsce.
Jaka pogoda w nocy z piątku na sobotę (13-14.10.23)?
Sporo wskazuje na to, że będzie to ostatnia (lub jedna z ostatnich) tak ciepłych nocy tej jesieni. W całym kraju spodziewamy się temperatur zbliżonych do 15 stopni Celsjusza. Nawet w tradycyjnie chłodnych rejonach podgórskich można liczyć na 11-13 kresek na plusie.
W Polsce południowej oraz centralnej można liczyć na bezchmurne niebo i brak jakichkolwiek opadów – te obejmą swoim zasięgiem pomorze oraz północną Wielkopolskę. Nad ranem może popadać w pasie Zielona Góra – Poznań – Bydgoszcz.
Czytaj więcej