Polska Wybiera. Debata w Polsat News i Interii o polityce zagranicznej
Przedstawiciele wszystkich komitetów wyborczych spotkali się na drugiej z serii debat tematycznych w Polsat News. We wtorek debatę poświęconą polityce zagranicznej poprowadził Marcin Fijołek.
W debacie udział wzięli: Dariusz Kasprzak (Bezpartyjni i Samorządowcy), Paweł Zalewski (Trzecia Droga), Andrzej Szejna (Lewica), Radosław Fogiel, Anna Bryłka (Konfederacja), Paweł Kowal (Koalicja Obywatelska). Pierwszym pytaniem, które usłyszeliśmy, dotyczyło rosyjskiej agresji na Ukrainę i relacji, które powinniśmy mieć z zaatakowanym państwem.
Bezpartyjni Samorządowcy: W naszym interesie jest pomaganie Ukrainie
- W naszym interesie jest, aby pomagać Ukrainie. Nie chcielibyśmy, aby ta wojna dotarła do nas. Nie możemy pozwolić, żeby uwaga została odciągnięta od Ukrainy - powiedział Dariusz Kasprzak z Bezpartyjnych Samorządowców. - Polacy nie są zadowoleni, że 500 plus przysługuje obywatelom Ukrainy. Trzeba przeprowadzić tego rewizję, sprawdzić, które osoby pobierające to świadczenie rzeczywiście pracują w Polsce - podkreślił.
Z kolei przedstawiciel Trzeciej Drogi uważa, że "stosunki polsko-ukraińskie powinny być dojrzałe". - To znaczy, że powinniśmy we wszystkich kwestiach, gdzie nasze interesy są sprzeczne, o nie walczyć. Powinniśmy walczyć o dobre relacje z Ukrainą poprzez Unię Europejską - powiedział Paweł Zalewski.
Andrzej Szejna nawiązał natomiast do dzisiejszej dymisji generałów Rajmunda Andrzejczaka i Tomasz Piotrowskiego. - To jest czarny dzień dla Wojska Polskiego. Stąd moja czarna koszula. Dzisiejsze dymisje zostały zatwierdzone przez prezydenta, który chyba jest aparatczykiem PiS-u. Hasło bezpieczna Polska może być zrealizowana, tylko, gdy do władzy dojdzie opozycja - powiedział Szejna.
PiS: Polska będzie chronić interesy rolników
- Niepodległa Ukraina leży w polskim interesie narodowym, ale Polska będzie chronić interesy rolników, tam, gdzie są one zagrożone. Nie zgadzamy się na siłowe zmiany granic w Europie, ale nie zgadamy się też, żeby polski interes kłaść na ołtarzu interesów międzynarodowych korporacji - podkreślił z kolei Radosław Fogiel.
- My stoimy na stanowisku realizmu politycznego: pomoc tak, przywileje nie - powiedziała Anna Bryłka z Konfederacji. - Embargo tylko na zboże, to za mało. Powinno być to rozszerzone na kolejne towary - dodała.
KO: Potrzebujemy budować relacje z wszystkimi państwami
Paweł Kowal przypomniał, że Polska w pierwszych chwilach rosyjskiej inwazji bardzo pomogła obywatelom Ukrainy. - Pokazaliśmy, że stanęliśmy na wysokości zadania. Chciałbym powiedzieć szefowi MSZ Zbigniewowi Rauowi: na obrażanie się to jest czas na nalewce u cioci. Potrzebujemy kogoś, kto będzie budował relacje z Niemcami, Francją, wszystkimi państwami tak, żeby Polska mogła na tym skorzystać - uważa polityk.
ZOBACZ: Ukraina. Historyczne spotkanie członków Unii Europejskiej w Kijowie
Jak dodał Szejna "Prawo i Sprawiedliwość potrzebuje Ukrainy tylko wtedy, kiedy jest potrzebna politycznie. A teraz będzie chyba wojna z Ukrainą".
- Panowie posłowie Zalewski i Szejna imputując rządowi PiS rzekomą grę kwestią ukraińską, sami udowadniają, kto miesza tę sprawę w kampanię ukraińską: to opozycja. Przedstawicielka Konfederacji z kolei, obawiając się putinowskich wypowiedzi powinna wziąć pod uwagę, że najgorzej nam robi odwoływanie szefa klubu za wypowiedzi Grzegorza Brauna - odpowiedział swoim oponentom Radosław Fogiel.
Konfederacja: Musimy wystawić Ukrainie rachunek
- Szanowni państwo wdzięczność nie jest żadną walutą w stosunkach międzynarodowych. Jeśli chcemy, żeby nas szanowano musimy wystawiać rachunek za naszą pomoc, Konfederacja taki rachunek Ukrainie wystawiła i wyceniła tę pomoc na sto miliardów złotych i Konfederacja postawi jasne i twarde warunki Ukrainie - zapowiedziała członkini Konfederacji. Jak wyliczyła będzie to: wycofanie skargi na Polskę, stop ukrainizacji handlu, przeprowadzenie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej i partycypowanie w odbudowy Ukrainy po wojnie.
Paweł Kowali podkreślił, że "relacje polsko-ukraińskie nie mogą być budowane na emocjach". - Podpiszemy traktat. Będzie jasne, co robi strona ukraińska, co robi Polska, także w sprawach pamięci historycznej. Ujawnimy też to, czego nie zrobił rząd PiS, czyli kto zarobił nieuczciwie na ukraińskim zbożu i teraz wyklucza Polskę z wielkiej gry o przejęcie transportu, na na którym polskie firmy mogłyby zarobić - powiedział polityk KO.
WIDEO: Debata w Polsat News i Interii o polityce zagranicznej
Trzecia Droga: Trzeba zacząć od naprawy praworządności
Drugie pytanie dotyczyło natomiast środków z KPO i relacji z Unią Europejską.
Dariusz Kasprzak zaczął od tego, że należy zreformować sądownictwo w Polsce. - Proponujemy, aby zmienić konstytucję i sędziów i prokuratorów wybierać w wyborach powszechnych, na przykład podczas wyborów samorządowych, natomiast środki z KPO powinny zostać Polsce wypłacone. Unia nie powinna nas ich pozbawiać. UE mogłaby nas zaskarżyć do TSUE - powiedział przedstawiciel Bezpartyjnych Samorządowców.
- Unia Europejska to klucz dla naszego rozwoju. Trzecia Droga wie jak poprawić polską pozycję w UE. Musimy rozpocząć od naprawienia praworządności, od rozstrzygnięci kwestii Turowa, także musimy odbudować sojusze z tym, którzy nimi są, ale przez PiS traktowani są jako sojusznicy - powiedział Paweł Zalewski.
Lewica: Mamy czyste serce
- Jeszcze raz przypomnę, że to właśnie Lewica wprowadziła Polskę do UE. Mamy czyste serce. My głosowaliśmy żeby KPO został przyjęty, nawet nas o to oskarżano, że głosowaliśmy z PiS-em. Tam są środki na szpitale powiatowe, żeby ludzie nie stali latami w kolejkach. Żeby odzyskać środki z KPO trzeba być przyzwoitym i praworządnym - powiedział przedstawiciel Lewicy.
- Warto przede wszystkim wyzbyć się przekonania, że Unia Europejska nie jest areną ścierających się interesów, a klubem dyskusyjnym, czy popołudniową herbatką dystyngowanych dam. Rosnące wskaźniki Polski sprawiają, że również pojawia się konkurencja ze strony innych krajów członkowskich. Na przestrzeni ostatnich lat widzimy próbę zawłaszczenia kompetencji przez Komisję Europejską, cy poprzez kreatywne orzecznictwo TSUE. Decyzje dotyczące funduszy są czysto polityczne, a opozycja, która mówi, że jak tylko dojdzie do władzy, to one wrócą, tylko to potwierdza - stwierdził Radosław Fogiel.
ZOBACZ: Kongres Trzeciej Drogi. "Dość marnotrawstwu, rozdawnictwu i zadłużaniu przyszłych pokoleń"
- Jeżeli chodzi o KPO pragnę powiedzieć, że Konfederacja jako jedyna partia od początku do końca zagłosowała przeciwko ratyfikacji nowych zasobów własnych, z którego finansowany jest fundusz, dlatego że nie zgadzamy się na to, żeby utworzyć wspólny unijny dług i podatki, które finansują KPO - zaznaczyła natomiast przedstawicielka komitetu Konfederacji.
- Nie pozwolimy, żeby Polacy byli traktowani gorzej, tak jak za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Będziemy współdecydować z Unią Europejską, będziemy mięli wpływ na decyzję i państwo będą mieli z tego konkretne decyzje. Dzisiaj kluczową kwestią jest ochrona granicy, jesteśmy w stanie na to środki znaleźć - powiedział Paweł Kowal.
Polska Wybiera. Przedwyborczy tydzień na antenie Polsat News
Ostatni tydzień kampanii wyborczej w Polsat News minie pod znakiem debat tematycznych. Pierwsza część debaty odbyła się w poniedziałek, wówczas politycy odpowiadali na pytania dotyczące polityki społecznej.
Kolejne spotkania polityków odbędą się w środę i czwartek. Gospodarzem środowej debaty poświęconej polityce bezpieczeństwa będzie Wojciech Dąbrowski. Z kolei w czwartek pytania w debacie o polityce migracyjnej będzie zadawał Grzegorz Jankowski.
Transmisje wszystkich debat od godz. 19:50 w Polsat News, Interii i na polsatnews.pl.
Natomiast w "Gościu Wydarzeń" czekają nas rozmowy z przedstawicielami komitetów wyborczych. W niedzielę Grzegorz Kępka rozmawiał z liderem Bezpartyjnych Samorządowców Krzysztofem Majem. W poniedziałek gościem Bogdana Rymanowskiego był lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. W środę gościem programu będzie Donald Tusk (PO, Koalicja Obywatelska), a w czwartek - Włodzimierz Czarzasty (Lewica), a w piątek - Mateusz Morawiecki (PiS, Zjednoczona Prawica).
Czytaj więcej