Kalisz. W mieszkaniu znaleziono zwłoki mężczyzny i martwe koty
- W jednym z mieszkań w Kaliszu odnaleziono ciało mężczyzny i dwa martwe koty - poinformowała w rozmowie z polsatnews.pl oficer prasowa kaliskiej policji podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz. Zmarły miał też więcej zwierząt.
Do przerażającego odkrycia doszło w w piątek w kamienicy przy ul. Górnośląskiej w Kaliszu. Sprawę jako pierwszą opisała PAP.
Pracowników Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych wezwali inni lokatorzy, których zaniepokoił odór wydobywający się z mieszkania samotnie mieszkającego na parterze mężczyzny. Jednak po ich przybyciu nikt nie otwierał drzwi, dlatego zdecydowali się oni wezwać policję.
Na miejscu interweniowało schronisko
- Funkcjonariusze weszli do mieszkania i zastali martwego mężczyznę. W celu ustalenia przyczyny śmierci ciało zabezpieczono do sekcji - przekazała polsatnews.pl oficer prasowa kaliskiej policji podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz. Jak dodała, najprawdopodobniej zmarł on z przyczyn naturalnych, chociaż nie jest to jeszcze potwierdzone.
ZOBACZ: Spotkanie po latach. Kotka wróciła do domu po ponad dekadzie
W tym samym mieszkaniu znaleziono także dwa martwe koty i jednego żywego. Mężczyzna miał jeszcze jednego kota, ale nie wiadomo, co się z nim stało. Na interwencję wezwano pracowników Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu, którzy zaopiekowali się odnalezionym kotem.
Czytaj więcej