Atak Hamasu na Izrael. Stany Zjednoczone wysyłają lotniskowiec
Szef Pentagonu Lloyd Austin przekazał, że Stany Zjednoczone skierowały grupę uderzeniową z lotniskowcem USS Gerald R. Ford do wschodniej części basenu Morza Śródziemnego. Dodatkowym wsparciem będzie też broń i amunicja.
Szef Pentagonu Lloyd Austin przekazał, że Stany Zjednoczone skierowały grupę uderzeniową z lotniskowcem USS Gerald R. Ford na wschodnią część basenu Morza Śródziemnego.
Wsparcie Izraela przez USA
Jak podał w oświadczeniu sekretarz obrony USA, będą to też krążownik rakietowy USS Normandy oraz cztery niszczyciele. USA zwiększą też flotę myśliwców F-35, F-15, F-16 i A-10. Dodatkowo Stany Zjednoczone przekażą izraelskiemu wojsku sprzęt wojskowy i amunicję.
ZOBACZ: Atak na Izrael. Papież Franciszek: Z niepokojem i smutkiem śledzę to, co się dzieje
Dodatkowa pomoc dla izraelskich sił zbrojnych jest w drodze i będzie zwiększana w nadchodzących dniach. Według Austina działania te mają "podkreślić żelazne wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Sił Obronnych Izraela i narodu izraelskiego".
Joe Biden zadeklarował pełne wsparcie
Przypomnijmy, że już w dniu ataku Hamasu prezydent Stanów Zjednoczonych zadeklarował pełne wsparcie wobec Izraela. - Stany Zjednoczone jednoznacznie potępiają ten zatrważający atak przeciwko Izraelowi, przeprowadzony przez terrorystów Hamasu z Gazy - przekazał, cytowany przez Reutera.
Przekazał też w przeprowadził telefoniczną rozmowę z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu i zadeklarował, że - w razie potrzeby - Stany Zjednoczone są gotowe udzielić pomocy. - Jasno wyraziłem w rozmowie z premierem Netanjahu, że jesteśmy gotowi zaoferować wszelkie stosowne środki wsparcia dla rządu i narodu Izraela - oznajmił prezydent.
ZOBACZ: Izrael. Wycieczka z Chełma utknęła w Tel Awiwie. Komentarz dyrektora szkoły
Biden zaznaczył też, że Izrael ma prawo do obrony swoich mieszkańców, a terroryzm nigdy nie ma usprawiedliwienia. Wysunął też ostrzeżenie wobec wrogów Izraela.
Liczba ofiar, które zginęły od soboty po stronie Izraela, przekroczyła 700 osób. Izraelskie siły znajdują kolejne ciała w regionie przy granicy ze Strefą Gazy, a bilans stale się powiększa. Ponad dwa tysiące osób jest rannych, a 100 Izraelczyków zostało porwanych. Po stronie Palestyńczyków zginęło co najmniej 413 bojowników.
Czytaj więcej