Grzegorz Schetyna sugeruje "okrągły stół". Z rządem i opozycją

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w czwartek, że na szczycie UE w Grenadzie postawi weto dla unijnego planu przymusowej relokacji migrantów. Jak mówił Grzegorz Schetyna, szef rządu robi to bez konsultacji z opozycją. - (Pakt migracyjny) byłby dobrym tematem do porozmawiania np. na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego - ocenił. 

Uznał jednocześnie, że takie spotkania dotychczas "nie dotyczą najważniejszych spraw", a taką jest kwestia migrantów przybywających do Europy. - Żałuję, że rząd nie stworzył pakietu, który byłby poddany rozmowie przede wszystkim z opozycją - mówił.

ZOBACZ: Komunikat Mateusza Morawieckiego ws. Sylwestra Wardęgi. "Złoży zeznania"

Jego zdaniem rządzący traktują politycznie i kwestię migracji, i szczyt w Grenadzie, co jest błędem. - Ten temat można było potraktować wspólnie w kraju, ale też zbudować koalicję (w ramach państw UE - red.) mogącą zablokować decyzje. Była taka szansa jeszcze kilka dni temu - zauważył.

G. Schetyna: KO, jeśli wygra, zbuduje koalicję blokującą pakt migracyjny

Jak dodał Schetyna, my, ale i Słowacja, Węgry, Czechy, Bułgaria czy Rumunia jesteśmy krajami, które przyjęły miliony Ukraińców. - Można usiąść i zbudować porozumienie. (Rządzący Polską) nie rozumieją, że trzeba szukać sojuszników, a nie walczyć ze wszystkimi - stwierdził.

W jego ocenie czas przed wyborami jest najgorszy, by debatować o tak ważnych problemach, jak pakt migracyjny. - One są bardzo wrażliwe i wymagają spokojnej rozmowy, okrągłego stołu, w którym powinny wziąć udział rządzący i opozycja. To nas czeka, tylko że nie ma takiego zaproszenia - skwitował.

ZOBACZ: Donald Tusk przyjdzie na debatę w TVP. Zaapelował do Jarosława Kaczyńskiego

Polityk PO wyliczył też inne sprawy, które "powinniśmy wyciągnąć z politycznego sporu": inwestycje w zbrojenia oraz politykę wschodnią, w tym działanie wobec wojny w Ukrainie. 

Zapytany przez Piotra Witwickiego, czy KO wspiera stanowisko premiera ws. migracji, odparł: - Jeżeli bylibyśmy konsultowani, przedstawilibyśmy je. W tej sprawie PO (jeśli wygra wybory - red.) zbuduje koalicję mającą mniejszość blokującą, by kraje, które przyjęły miliony uchodźców ukraińskich, nie były poddane reżimowi relokacyjnemu.

WIDEO: Grzegorz Schetyna w "Gościu Wydarzeń"

W. Czarzasty przyćmił polityków KO na marszu? "Formuła jest specyficzna"

Schetyna przyznał, że ma wrażenie, iż polska polityka zagraniczna nie istnieje. - Gdzie jest minister Rau? Nie jeździ na najważniejsze spotkania do Ukrainy, nie jest na spotkaniu szefów MSZ w Kijowie, ale jest w Spodku (na konwencji PiS - red.) i czapkuje (...). Angażował się w kampanię PiS. To są rzeczy niepoważne, ekipa niepoważna - ocenił.

W programie poruszono też temat niedzielnego Marszu Miliona Serc. Podczas wydarzenia organizowanego przez KO przemówienie wygłosił m.in. lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty, a jego słowa - chociażby o pozbawieniu księży przywilejów - były szeroko komentowane. Schetyna mówił jednak, że nie ma wrażenia, iż lewicowy polityk zdominował polityków KO na marszu. 

ZOBACZ: Wybory 2023. Donald Tusk w Lesku. "Od tego mamy państwo, żeby wyrównywać szanse i możliwości"

- Formuła spotkania jest specyficzna, gospodarze zostawiają miejsce i przestrzeń i umawiają się, kto o czym mówi. Nasz gest, zapraszający i otwierający, był czymś symbolicznym - podkreślił.

Zapowiedział też, że jeśli w wyborach wygra demokratyczna opozycja, a liderem zostanie KO, premierem będzie Donald Tusk. - Jest przewodniczącym największego ugrupowania, liderem opozycji. To, jak będziemy układać relacje między partiami, które będą organizować zaplecze parlamentarne dla rządu, to wszystko jest przed nami - zapowiedział.

Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.

WIDEO: Gorąco w studiu. "To nie jest rynek nieruchomości, to wyzysk i kasyno"