Piotr Müller w "Graffiti": Decyzja o przedłużeniu tarczy inflacyjnej w listopadzie
- O przedłużeniu tarczy antyinflacyjnej informujemy w środku kolejnego kwartału, kiedy mamy dane makroekonomiczne. Taka decyzja będzie podjęta w listopadzie - powiedział Piotr Müller w programie "Graffiti". Rzecznik rządu i kandydat do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości z okręgu słupskiego mówił o wakacjach kredytowych i przyszłości relacji z Ukrainą, w tym świadczeń socjalnych dla Ukraińców.
Rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do zarzutów wobec Mateusza Morawieckiego, który w obecnej kampanii wyborczej zdecydowanie krytykuje były rząd PO-PSL w kwestii prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw. Podległy Morawieckiemu w czasach ich rządów Bank Zachodni WBK miał doradzać politykom w sprawie prywatyzacji konkretnych spółek.
Rzecznik rządu: Każdy wolałby, żeby inflacji i tarczy antyinflacyjnych nie było
- Decyzje o tym, czy coś jest prywatyzowane podejmują właściciele, a właścicielem jest skarb państwa - powiedział rzecznik rządu - Za chwilę ktoś właściciela drukarni albo Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych oskarży o to, że wydrukowała banknot, za który ktoś inny kupił coś złego. To politycy, nie bank podejmują decyzję - tłumaczył.
Müller odpowiedział też na pytanie dotyczące przedłużenia tarczy antyinflacyjnej i obniżonego VAT-u na produkty spożywcze.
- Co kwartał informujemy o tym mniej więcej w środku kolejnego kwartału, kiedy mamy dane makroekonomiczne. Inflacja spada, w związku z tym każdy z nas wolałby, żeby inflacji nie było i żeby nie było tarczy antyinflacyjnych - stwierdził rzecznik rządu. - Taka decyzja będzie podjęta mniej więcej w listopadzie - dodał.
ZOBACZ: Wakacje kredytowe w 2024 r. Premier w Polsat News: Będzie kryterium dochodowe
Polityk przypomniał, że rząd PiS ogłosił już przedłużenie wakacji kredytowych, nie doprecyzował jednak, ile będzie wynosić próg dochodowy dla kredytobiorców. - Sama ustawa musi zostać uchwalona przez nowy parlament, wtedy będą jasną przepisy. Przed wyborami jest nasza jasna deklaracja, że jeśli PiS będzie rządził, to wakacje zostaną przedłużone - oświadczył rzecznik. - Mogę zapewnić, że większość osób, która ma kredyty hipoteczne, ten próg obejmie - powiedział polityk PiS.
Piotr Müller o świadczeniach dla Ukraińców: Mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby
Rzecznik rządu skomentował również niedawną wypowiedź szefa MSZ Zbigniewa Rau o "okresie dekoniunktury" w stosunkach polsko-ukraińskich:
- Nie jest to mrożenie relacji. Wiemy doskonale, że Ukraina ma swoje interesy gospodarcze np. w kwestii rolnictwa i my nie będziemy mogli, ani chcieli sprostować tym oczekiwaniom ze strony Ukrainy, bo reprezentujemy polski rząd a nie ukraiński - stwierdził Müller - Jeśli wychodzimy z dobrych relacji, to nawet przy dekoniunkturze, jak to zostało ujęte, nie oznacza to, że te relacje będą złe - dodał rzecznik.
ZOBACZ: Andrzej Duda w Polsat News: Nie będziemy przekazywali Ukrainie uzbrojenia kupowanego z USA i Korei
Według polityka nieobecność ministra Rau na poniedziałkowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Kijowie nie jest oznaką kryzysu w ich relacjach i nazwał takie opinie "wyciąganiem daleko idących wniosków". Przyznał jednak, że gesty dyplomatyczne ze strony ukraińskiej były w ostatnim czasie "niewłaściwe". Jednocześnie odparł zarzuty opozycji w kontekście niewykorzystanej szansy na zyskanie nowych umów na dostarczanie Ukrainie broni.
- Przypominam, że jeśli chodzi o kontrakty zbrojeniowe, to z Ukrainą podpisany jest największy kontrakt na uzbrojenie po 1989 roku i jest realizowany - powiedział Müller, odnosząc się do braku zaproszenia dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej na ukraińskie targi zbrojeniowe.
Rzecznik wypowiedział się również na temat przyszłości świadczeń socjalnych udzielanych obywatelom Ukrainy w Polsce. - Rozwiązania, które obowiązują w tej chwili, mają charakter czasowy, czy będą przedłużone, to jest decyzja na przyszły rok - wyjaśnił polityk - Mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby i kwestia dodatkowych, tymczasowych świadczeń zostanie zamknięta - dodał.
ZOBACZ: Piotr Müller w "Graffiti" o niskich cenach paliwa: Kapitał ma narodowość
Rzecznik rządu o niskich cenach paliwa: Kapitał ma narodowość
Müller odniósł się również do oskarżeń wobec rządu Zjednoczonej Prawicy o sztuczne zaniżanie cen paliw przez Orlen w okresie przedwyborczym - Wcześniej się opozycji nie podobały wysokie ceny paliwa, teraz się im nie podobają niskie - stwierdził. Według rzecznika obniżanie cen paliwa w obliczu rosnących cen ropy na rynkach światowych i słabej pozycji złotówki wobec dolara "nie jest działaniem wyborczym".
- Jeżeli koncern jest spółką skarbu państwa, to jego zadaniem jest też buforowanie wstrząsów na rynkach międzynarodowych, jeżeli chodzi o ceny. Gdyby to był kapitał niemiecki, to ceny byłyby tu wysokie, a w Niemczech zbuforowane, po to, żeby tam nie robić wstrząsów. Kapitał ma narodowość - wyjaśniał w programie.
ZOBACZ: Na stacjach brakuje paliwa? R. Fogiel i G. Schetyna założyli się na antenie
Według rzecznika rządu Zjednoczonej Prawicy silna krytyka Donalda Tuska, lidera opozycji, w kampanii wyborczej PiS jest naturalna. Stwierdził, że polski wyborca skupia się na pojedynku dwóch ugrupowań - Zjednoczonej Prawicy i Koalicji Obywatelskiej:
- Albo rządzi koalicja chaosu z Donaldem Tuskiem na czele, która nie potrafi dogadać się ze swoimi koalicjantami, albo jest stabilna kontynuacja rządu Zjednoczonej Prawicy - podsumował Müller.
Poprzednie odcinki "Graffiti" możesz obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej