Zagraniczne media o "Marszu Miliona Serc". "Poważny cios przed wyborami"
Zagraniczne media odnotowały "Marsz Miliona Serc", który przeszedł w niedzielę 1 października ulicami Warszawy. Portale piszą o dużej frekwencji i zauważają, że marsz zainicjowany przez opozycję odbył się na chwilę przed wyborami. "To poważny cios dla rządzących" - komentuje "Le Parisen".
Podczas "Marszu Miliona Serc" Donald Tusk podkreślał, że jest on "trzecią falą Solidarności", po WOŚP i "Solidarności" z lat 80. - Ten marsz jeszcze się nie zaczął, a jest już nas prawie milion - mówił polityk przed startem pochodu.
Reuters: Setki tysięcy ludzi na wiecu opozycji
Masowe wydarzenie w stolicy Polski zostało opisane przez największe media na świecie, m.in. przez Reutersa, który podał, że na "wiecu opozycji w Warszawie wizęło udział setki tysięcy ludzi". Agencja podkresliła, że doszło do tego na dwa tygodnie przed wyborami, które będą będą kluczowe, ponieważ "mogą zdecydować o przyszłości Polski w Unii Europejskiej i wpłynąć na poziom demokracji w naszym kraju.
Z kolei CNN podaje, że w nadchodzących wyborach zmierzą się ze sobą dwie partie z bardzo różnymi receptami politycznymi na przyszłość Polski. Polacy będą mieli dwie alternatywy: jedną bardziej nacjonalistyczną z antyimigracyjną wizją rządu PiS i liberalny, proeuropejski rząd prezentowany przez PO i Tuska. "Tusk zarzuca PiS nakłanianie Polski do opuszczenia Unii Europejskiej, czemu zaprzecza PiS. Jednak w ostatnich latach konserwatywny rząd Polski wielokrotnie znajdował się w konflikcie z UE" - podkreśla stacja.
"The Guardian": Nadzieja dla polskiej opozycji
"Polska opozycja ma nadzieję, że ogromny wiec w Warszawie wpłynie na przebieg wyborów" - napisał brytyjski dziennik "The Guradian". "Gdy zacięta kampania wkracza na ostatnią prostą, Tusk wezwał zwolenników, aby w Warszawie dali pokaz siły i zmobilizowali opozycję. Twierdził, że zwycięstwo jest już w zasięgu wzroku" - opisuje dziennik.
Z kolei "Le Monde" napisał, że marsz polskiej opozycji przyciąga do Warszawy "milion" protestujących. "Około miliona osób zebrało się w niedzielę 1 października na wiecu w Warszawie, aby zaprotestować przeciwko konserwatywnemu rządowi Polski na dwa tygodnie przed kluczowymi wyborami powszechnymi" - poinformowano.
"Le Parisien": Poważny cios zadany polskiemu rządowi
Inne media podkreślają tempereturę kampanii wyborczej w Polsce. "Masowa demonstracja stawia zarzuty ultrakonserwatywnemu polskiemu rządowi na dwa tygodnie przed wyborami" - komentuje hiszpański dziennik "El Pais".
"Koalicja opozycyjna złożona z centrystów i lewicy ma nadzieję pokonać rządzącą partię nacjonalistyczno-populistyczną" - podaje "Le Parisien".
Francuskie dziennik, komentując "Marsz Miliona Serc", pisze o "poważnym ciosie zadanym polskiemu rządowi przed wyborami parlamentarnymi". "Tusk, atakując rządzącą populistyczno-nacjonalistyczną partię Prawo i Sprawiedliwość, oświadczył, że Polska zasługuje na więcej" - stwierdza gazeta.
Czytaj więcej