Wielka Brytania. Uratowali psa o sześciu łapach. Zwierzę czeka na operację
Na parkingu przy supermarkecie w Pembroke Dock znaleziono porzuconego szczeniaka z sześcioma łapami. Zwierzę trafiło do organizacji, która znalazła mu dom tymczasowy i zbiera pieniądze na jego operację. Ponieważ dodatkowe kończyny przypominają syrenią płetwę, szczeniak dostał imię Ariel - jak księżniczka z bajki Disneya.
Pies został odnaleziony na parkingu w walijskim Pembrock Doke przez przechodnia, który następnie zabrał zwierzę do schroniska. To 11-tygodniowa suczka rasy Cocker Spaniel o czarnym umaszczeniu.
Urodziła się z rzadkimi deformacjami genetycznymi. Ma m.in. dwie dodatkowe, zrośnięte ze sobą tylne łapy. Kończyny przypominają płetwę syreny, dlatego suczka dostała na imię Ariel.
ZOBACZ: Pies Joe Bidena ugryzł agenta Secret Service. To już jedenasty raz
Pies o sześciu łapach
O stanie zdrowia psa stale informuje w mediach społecznościowych organizacja Greenacres Rescue, która opiekuje się suczką.
"Ariel ma dwie dodatkowe tylne nogi (...). Jej miednica nie uformowała się prawidłowo z powodu dodatkowego stawu biodrowego" - czytamy w jednym z wpisów na platformie Facebook.
Suczka jest zdrowa i czeka na operację
Prześwietlenie wykazało, że wszystkie organy psa są poprawnie rozwinięte i na właściwym miejscu. Zwierzę prawdopodobnie przejdzie jednak wkrótce operację. Możliwe, że ze względu na budowę dodatkowych kończyn, konieczne będzie również usunięcie jednej z właściwych łap.
ZOBACZ: Słowacja. Pies za kierownicą. Nietypowa interwencja policji
"Plan jest taki, aby pozwolić jej uspokoić się po ciężkich przeżyciach i ponownie ocenić jej stan za miesiąc w celu usunięcia dodatkowych kończyn i zbadania jej pozostałej łapy" - twierdzi cytowany we wpisie weterynarz.
Schronisko prosi o pomoc
Greenacres Rescue założyło zbiórkę w celu zebrania funduszy na operację suczki. Wpłat można dokonywać poprzez facebookowy profil organizacji lub na ich stronie internetowej. Internauci wpłacili do tej pory już ponad 2 tys. funtów.
ZOBACZ: USA. Dwulatka sama wyszła z domu. Zaopiekowały się nią psy
W podziękowaniu za szczodrość Greenacres Rescue podzieliło się nagraniem z domu tymczasowego, w którym przebywa obecnie Ariel.
"Dziękujemy wszystkim, którzy do tej pory przekazali darowizny. Do celu wciąż sporo brakuje, dużo brakuje też, żeby Ariel była gotowa na znalezienie nowego domu, ale na razie jest szczęśliwą duszyczką" - czytamy we wpisie.
Czytaj więcej