USA: 104-latka skoczyła ze spadochronem. Pobiła rekord świata
Amerykanka Dorothy Hoffner ma 104 lata i właśnie pobiła Rekord Guinnessa. W niedzielę 1 października skoczyła ze spadochronem. Nikt starszy od niej nigdy czegoś takiego nie dokonał. Teraz Hoffner czeka na zatwierdzenie rekordu, żeby jej nazwisko mogło zostać wpisane do oficjalnej księgi. Poprzednią rekordzistką była Linnéa Ingegärd Larsson ze Szwecji, która w dzień skoku była o rok młodsza.
Dorothy Hoffner po raz pierwszy spróbowała skoku ze spadochronem w wieku stu lat. Teraz, w wieku 104 lat, zrobiła to po raz drugi.
Urodzona w Chicago amerykanka w niedzielę 1 października wyskoczyła w asyście instruktora z samolotu na wysokości 4,1 tys. metrów. Stała się tym samym najstarszą osobą w historii, która tego dokonała.
ZOBACZ: Wielka Brytania. Uratowali psa o sześciu łapach. Zwierzę czeka na operację
Dopóki jej skok nie zostanie oficjalnie zatwierdzony i wprowadzony do Księgi Rekordów Guinnessa rekordzistką pozostaje szwedka Linnea Ingegard Larsson, która skoczyła ze spadochronem mając 103 lata.
Siedem minut chwały
Dorothy Hoffner spędziła w powietrzu siedem minut. Kiedy wreszcie znalazła się z powrotem na ziemi nie mogła ukryć radości.
- Cudownie, tam na górze było naprawdę cudownie. Wszystko było wspaniałe, cudowne, nie mogło być lepiej - powiedziała rekordzistka, podaje portal ABC News.
Dorothy Hoffner: Wiek to tylko liczba
Choć 104-latka dopiero co wyskoczyła z samolotu na wysokości ponad 4 kilometrów, momentalnie skierowała wyobraźnie w stronę kolejnych ekscytujących przygód. Jej kolejnym celem jest lot balonem.
ZOBACZ: Barcelona. Katedra Sagrada Familia po ponad 140 latach bliska ukończenia
- Nigdy takim nie leciałam - wyjaśniła swoje zamiary.
Amerykanka w grudniu skończy 105 lat. Jej postawa i wyczyny potwierdzają, że, jak twierdzi ona sama: “wiek to tylko liczba”.