Trójnogi niedźwiedź zagląda mieszkańcom Florydy do lodówek

Świat
Trójnogi niedźwiedź zagląda mieszkańcom Florydy do lodówek
NPS / Neal Herbert / FOX 35 Orlando
Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkańcy Lake Mary na Florydzie mają nietypowy problem. Trójnogi niedźwiedź podchodzi pod domy i zagląda do stojących na zewnątrz lodówek. Zwierzę zostało już nagrane trzykrotnie, gdy szukało pożywienia. W ostatnim czasie spotkania ludzi z niedźwiedziami są na Florydzie coraz częstsze. Część mieszkańców żąda odstrzału zwierząt, które zapuszczają się na tereny zamieszkałe przez ludzi.

Niedźwiedź czarny odwiedza osiedla na Florydzie i plądruje mieszkańcom lodówki. Występki zwierzęcia zostały nagrane już kilkukrotnie.


Mieszkańcy Lake Mary znają niedźwiedzia bardzo dobrze. Wszystko dzięki jego charakterystycznemu wyglądowi. Zwierzęciu brakuje jednej łapy, dlatego miejscowi nazywają go "trójnogiem".

Przygody "trójnoga"

Na początku września sława baribala wykroczyła poza lokalną społeczność. W sieci pojawiło się wideo, na którym widać jak zwierzę włamuje się na patio jednego z domów i otwiera stojącą tam lodówkę.

 

ZOBACZ: USA. Gwałtowne turbulencje na pokładzie samolotu. Osiem osób trafiło do szpitala


Popularny "trójnóg" szukał prawdopodobnie jedzenia. Zadowolił się jednak czym innym. Z lodówki wyciągnął trzy puszki seltzera - gazowanego napoju alkoholowego - które następnie opróżnił.


Po kilku tygodniach zwierzę ponownie zostało złapane na gorącym uczynku. Uchwyciła go zamontowana na przydomowym tarasie kamera. Niedźwiedź po raz kolejny skierował się wprost do lodówki, którą bez najmniejszych problemów otworzył. Tym razem nie znalazł w środku nic, co by go zainteresowało i wycofał się. 

 

Niedźwiedź w parku Disneya

Również we wrześniu do incydentu z udziałem niedźwiedzia doszło w położonym pod Orlando parku rozrywki "Magiczne Królestwo", należącego do Disney'a. Na jego terenie, wśród gałęzi drzew zauważona została samica baribala. Park został zamknięty, a zwierzę złapane, zanim doszło do jakiegokolwiek incydentu.

 

Niedźwiedzie na Florydzie

Baribal to jedyny żyjący na Florydzie gatunek niedźwiedzia. Według danych Komisji Ochrony Ryb i Dzikiej Przyrody w stanie mieszka około 4 tys. przedstawicieli gatunku. Nie jest to więc gatunek zagrożony. 

 

ZOBACZ: USA. Dwulatka sama wyszła z domu. Zaopiekowały się nią psy


W ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do spotkań ludzi z niedźwiedziami, co dla niektórych mieszkańców jest dużym problemem. 

 

Zwierzęta te nie są zazwyczaj agresywne i tolerują obecność człowieka. Największe zagrożenie stanowią dla nich utrata środowiska życia, myślistwo, a także potrącenia przez pojazdy.

 

Mimo to wśród mieszkańców coraz powszechniejsze są głosy o konieczności odstrzału zwierząt, które zapuszczają się na tereny zamieszkałe przez ludzi.

Kajetan Leśniak / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie