Słowacja. Nie żyje 38-letni Polak. Spadł podczas wspinaczki w Tatrach Wysokich
W słowackich Tatrach Wysokich życie stracił 38-letni turysta z Polski. Mężczyzna spadł z wysokości 50 metrów podczas wspinaczki. Towarzyszył mu znajomy, który zadzwonił po pomoc, ponieważ nie był w stanie sam zejść ze szczytu.
Jak informują słowaccy ratownicy, o wypadku dowiedzieli się od przypadkowego świadka upadku 38-latka. Polak spadł z wysokości około 50 metrów. Na miejsce zdarzenia wezwano śmigłowiec.
Mężczyzny nie udało się jednak uratować. Lekarz stwierdził jego zgon. Wkrótce ratownicy otrzymali kolejny telefon z prośbą o interwencję.
Wkrótce ratownicy otrzymali drugie wezwanie
Okazało się, że w międzyczasie o pomoc za pośrednictwem polskich ratowników TOPR poprosił także znajomy polskiego turysty, który nie był w stanie samodzielnie zejść ze szczytu Wysoka (2559 m n.p.m.).
ZOBACZ: Nie wiadomo skąd wziął się na szlaku. Pracownicy TPN zajęli się zagubionym psem
Ratownikom udało się odnaleźć mężczyznę i przetransportować go w rejon schroniska nad Popradzkim Stawem.
Ciało turysty z Polski zostało odwiezione do Starego Smokowca i przekazane policji.
Czytaj więcej