Protest lekarzy rezydentów. Chcą poprawy jakości edukacji medycznej

Polska
Protest lekarzy rezydentów. Chcą poprawy jakości edukacji medycznej
Polsat News
Protest lekarzy rezydentów przed ministerstwem zdrowia

Lekarze rezydenci zorganizowali protest przed ministerstwem zdrowia. Są niezadowoleni jakością edukacji medycznej w Polsce. Jak przyznają, mimo lat nauki nie czują się przygotowani do zawodu. Manifestujący podkreślali, że protest nie miał charakteru politycznego. Chcieli jedynie, żeby przed wyborami wszyscy politycy usłyszeli ich głos.

Kilkaset młodych osób zebrało się w sobotę pod ministerstwem zdrowia. To lekarze rezydenci. Protestowali przeciwko temu, w jakim stanie znajduje się dziś według nich edukacja medyczna w Polsce.

Lekarze rezydenci: "Konieczne są zmiany"

Wśród obecnych na miejscu młodych osób panowało przekonanie, że ochrona zdrowia jest zarządzana w sposób niewłaściwy, wymagający natychmiastowej zmiany.

 


Rezydenci podkreślali, że protest nie miał charakteru politycznego i nie stanowił wyrazu poparcia, bądź sprzeciwu wobec którejkolwiek z partii. Chcieli jedynie, żeby przed wyborami wszyscy politycy usłyszeli ich głos.

 

ZOBACZ: Kraków. Pierwszy taki zabieg w Europie. Lekarze zamienili funkcjonowanie komór serca

Lekarze Rezydenci: "Chcemy lepszej edukacji i jakości pracy"

Tym razem celem protestu nie były podwyżki. Chodziło przede wszystkim podniesienie jakości kształcenia, która, jak uważają rezydenci, znacząco w ostatnich latach spadła.


Rezydenci mówią, że niedawno otwarte kierunki medyczne nie mają odpowiedniego zaplecza o oni sami nie czują się przygotowani do zawodu.

 

ZOBACZ: Rybnik. Pacjent miał spędzić na SORze co najmniej 26 godzin. Szpital odpowiada


- Widzimy, że ta jakość kształcenia cały czas spada. Często jest tak, że lekarze, przez to, że są przepracowani, nie mają czasu i siły przychodzić do nas na zajęcia. My czujemy się po prostu nieprzygotowani, a to też rodzi w nas stres, że przed wejściem do zawodu nie czujemy, że mamy umiejętności praktyczne - powiedziała Polsat News jedna z uczestniczek protestu.


Drugi postulat odnosił się do jakości pracy. Rezydenci czują się przepracowani i obciążeni przez biurokrację. Lekarzy jest wciąż zbyt mało. W niektórych szpitalach na jednego rezydenta przypada nawet 200-300 pacjentów.

Posłanka PiS: "To Unia Europejska określi wymogi"

Polsat News zapytał o standardy kształcenia medycznego w Polsce posłankę PiS Józefę Szczurek-Żelazko, z zawodu menedżer ochrony zdrowia.

 

ZOBACZ: Lublin. Pole między blokami otwarte dla amatorów konopi. "Możecie zabrać tyle towaru, ile chcecie"


- Kształcenie lekarzy, pielęgniarek jest wystandaryzowane w Unii Europejskiej, to Unia Europejska określa w jaki sposób powinno odbyć się kształcenie, jakie wymogi powinna spełnić uczelnia, ilu powinna zatrudniać pracowników naukowych - powiedziała posłanka.


- To wszystko jest wystandaryzowane. Mało tego, w Polsce obowiązują również dodatkowe standardy kształcenia - dodała.

Kajetan Leśniak / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie