Lublin. Pole między blokami otwarte dla amatorów konopi. "Możecie zabrać tyle towaru, ile chcecie"

Polska
Lublin. Pole między blokami otwarte dla amatorów konopi. "Możecie zabrać tyle towaru, ile chcecie"
Google Maps/NickyPe/pixabay
Między blokami w Lublinie jest działka, na której uprawiane są konopie

Dzierżawca słynnego pola między blokami w Lublinie zaprasza na darmowy zbiór konopi na własny użytek. Jak przekazano w komunikacie, rośliny są dojrzałe i pięknie pachną. Zaznaczono, że odmiana nie ma w składzie żadnych substancji psychoaktywnych.

Wejście na pole między blokami przy ul. Jantarowej w Lublinie będzie otwarte przez cały piątek - przekazała w mediach społecznościowych firma Hemplab - dzierżawca pola.

 

Dodano, że ogrodzenie działki zostanie usunięte i mieszkańcy będą mogli swobodnie zbierać na własne potrzeby rosnące tam konopie.

 

"Możecie zabrać tyle towaru, ile chcecie" - podkreśliła firma.

 

"Kwiaty konopi są dostępne do wyczerpania zapasów na polu. Łodygi konopi włóknistych są bardzo twarde, dlatego warto zabrać ze sobą narzędzia do cięcia kwiatów" - dodano.

 

W komunikacie zaznaczono, że w razie dużego zainteresowania możliwy będzie zbiór również w weekend.

 

 

Pole konopi w Lublinie otwarte. Firma podaje powód

Jak wyjaśniła firma, "w związku z natłokiem wyzwań logistycznych nie możemy rozpocząć planowanego zbioru konopi włóknistych na słynnym polu".

 

"Konopie są już dojrzałe, pięknie pachną i zawierają wysokie stężenie dobroczynnych substancji" - zaznaczono.

 

W komunikacie podkreślono, że "z zerwanych konopi można zrobić dekorację, nalewkę, napar czy nawet domowy macerat o właściwościach pielęgnacyjnych. Jednocześnie przypominamy, że uprawiana przez nas odmiana nie ma w składzie żadnych substancji psychoaktywnych".

 

ZOBACZ: Lublin. Żniwa na osiedlu Poręba. Lokalny rolnik jeździ kombajnem między blokami

 

Pole umiejscowione na osiedlu Poręba w Lublinie stało się znane, gdy kilka lat temu właściciel odmówił sprzedaży ziemi deweloperowi.

 

 

Wokół pola wyrosły bloki, a rolnik wciąż uprawiał działkę. W trakcie żniw zbierał kombajnem zboże. Internet obiegły nagrania i zdjęcia z nietypowej działalności w mieście. 

Michał Blus / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie