Michael Gambon nie żyje. Aktor znany z "Harry'ego Pottera" miał 82 lata
Michael Gambon nie żyje - informuje portal BBC News, powołując się na informacje przekazane przez rodzinę aktora znanego z roli profesora Albusa Dumbledore w filmach o Harrym Potterze.
Aktor zmarł w wieku 82 lat po hospitalizacji spowodowanej zapaleniem płuc. Wdowa i syn po Michaelu Gambonie przekazali BBC, że ich "ukochany mąż i ojciec" odszedł "spokojnie, w otoczeniu rodziny".
Kondolencje płyną z całej Wielkiej Brytanii. "Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci Michaela Gambona. Był niezwykle zabawny i tak wspaniałym gościem, że nawet nazwaliśmy jego imieniem zakręt na torze" - przypomniał Jeremy Clarkson znany z programu "Top Gear".
"Jesteśmy głęboko zasmuceni informacją o śmierci sir Michaela Gambona. Wniósł niesamowitą radość u fanów Harry'ego Potter'a na całym świecie ze swoim humorem, życzliwością i wdziękiem. Pamięć o nim na zawsze zachowamy w naszych sercach" - napisano na oficjalnym koncie Twitterowym serii o przygodach w Hogwarcie.
Michael Gambon - oprócz kultowej roli Dumbledora w serii "Harry Potter" - wcielał się także we francuskiego detektywa w serialu "Maigret" emitowanym na antenie ITV. Oprócz tego grał także Philipa Marlowa "Śpiewającym Detektywie".
Michael Gambon nie żyje. Aktor zagrał w polskim filmie
W 1998 roku otrzymał tytuł szlachecki za zasługi dla przemysłu rozrywkowego. Michael Gambon ma na swoim koncie kilkanaście prestiżowych nagród i wyróżnień, w tym nominację do Złotego Globu, za telewizyjny film "Na ścieżce wojennej", dwie nominacje do Emmy oraz cztery zwycięskie statuetki BAFTA dla najlepszego aktora brytyjskiego.
W filmie "Katyń - ostatni świadek" Michael Gambon wystąpił u boku polskich aktorów - Roberta Więckiewicza i Piotra Stramowskiego oraz swojego uzdolnionego rodaka, Alexa Pettyfera.
Czytaj więcej