Policzyli, ilu żołnierzy Kremla zginęło podczas wojny. Rosjan zdradził ich zwyczaj
Rosjanie ukrywają prawdziwą liczbę żołnierzy, którzy ponieśli śmierć na froncie w Ukrainie. Dziennikarze "The Moscow Times" odkryli jednak istotną poszlakę, która może wskazywać, jakie są prawdziwe straty Kremla. Z danych na temat zamówień instytucji państwowych wynika, że w ostatnim półroczu wyprawiono prawie 100 tys. wojskowych pogrzebów.
Dziennikarze "TMT" przeanalizowali wydatki na zamówienia publiczne rosyjskich instytucji państwowych. W Rosji panuje zwyczaj, że jedna instytucja kupuje jedną wiązankę na jeden pogrzeb wojskowy. Na tej podstawie można oszacować, ile odbyło się takich uroczystości.
Liczbę wieńców dziennikarze obliczyli na podstawie średniej ceny za sztukę, ponieważ władze miast i gmin kupują kwiaty kosztujące zazwyczaj 1-1,5 tys. rubli.
ZOBACZ: Ataki na terytorium Rosji. Ołeksij Daniłow: "To dopiero początek"
Koszty pogrzebowe w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wyniosły 121 milionów rubli , czyli ponad siedem milionów złotych. Oznacza to, że prawdopodobnie w tym okresie w Rosji obyło się około 100 tys. pogrzebów wojskowych.
Oficjalnie 900, nieoficjalnie - nawet 11 tysięcy. Różne dane o pogrzebach w Rosji
Wydatki na usługi pogrzebowe w Rosji rosną. W 2021 roku wyniosły one 70 milionów rubli, teraz jest ich o 50 milionów więcej, chociaż pandemia COVID-19 przestała być tak dużym zagrożeniem.
ZOBACZ: Siergiej Ławrow: USA i inne kraje są bezpośrednio w stanie wojny z Rosją
Najwięcej na zakup wieńców pogrzebowych w 2023 roku podczas wojny wydano w Buriacji (ponad 17 mln rubli). Co ciekawe, według oficjalnych danych z tego regionu zginęło "tylko" 900 żołnierzy. Jednak jeżeli przyjąć metodę dziennikarzy "TMT", to ofiar tak naprawdę może być 11 tysięcy.
Wysokie wydatki na wieńce poniesiono także w Chanty-Mansyjskim Okręgu Autonomicznym (ponad 9 mln rubli) i w regionie Kaługi (ponad 8 mln rubli).
Czytaj więcej