USA: Tragedia w żłobku. Dzieci zatruły się narkotykiem

Świat
USA: Tragedia w żłobku. Dzieci zatruły się narkotykiem
Pixabay/LRCL
Dzieci w żłobku zatruły się narkotykiem

Właścicielka żłobka została zatrzymana, po tym jak czwórka dzieci zatruła się narkotykiem na terenie placówki. Okazało się, że dzieci wdychały fentanyl, który znajdował się pod ich materacami. Niestety na skutek zatrucia jedno dziecko zmarło. Do sprawy policja poszukuje nadal partnera kobiety.

W piątek właścicielka żłobka w Nowym Jorku została zatrzymana przez policję po tym, jak okazało się, że przebywające w placówce dzieci zatruły się narkotykiem. 

 

ZOBACZ: Meksyk. Ekstradycja do USA syna barona narkotykowego "El Chapo". Ovidio Guzman handlował fentanylem

 

Jak podaje BBC, właścicielka Greia Menedez stwierdziła, że część dzieci przebywających w żłobku jest chorych. Jednak za nim postanowiła im pomóc, kilkukrotnie dzwoniła do męża. Po czasie do placówki opiekuńczej przybył jej małżonek, który wyniósł ze żłobka kilka wypełnionych czymś toreb na zakupy. Dopiero później kobieta zadzwoniła na numer alarmowy. 

Tragedia w żłobku. Kilogram narkotyków znaleziony pod materacem dzieci

Dzieci trafiły pod opiekę ratowników. Okazało się, że są pod wpływem fentanylu. Niestety jedno z dzieci zmarło jeszcze w placówce. Resztę przewieziono do spzitala.


Do żłobka wezwano policję. Funkcjonariusze odkryli kilogram narkotyków pod matą, na której wcześniej spały dzieci. 36-letnia właścicielka żłobka została aresztowana, jednak zaprzeczyła jakoby wiedziała, że pod matą znajdują się narkotyki. Z kolei prokurator twierdzi, że przed aresztowaniem kobieta usunęła ze swojego telefonu tysiące SMS-ów.  


Policja poszukuje jej męża, który został oskarżony za współudział. Parze grożą także zarzuty federalne dotyczące zamiaru dystrybucji narkotyków, które doprowadziły do śmierci.  

Problem w USA narasta

Podobno 6 września inspektorzy sanitarni przeprowadzili w żłobku niespodziewaną kontrolę, jednak nie wykryli żadnych nieprawidłowości. Eric Adams, burmistrz Nowego Jorku w jednym z przemówień stanął w obronie inspektorów twierdząc, że wykonali oni swoją pracę i nie na nich spoczywa odpowiedzialność za tę tragedię. 

 

ZOBACZ: Turyści uznają je za miasto narkotyków i bezdomnych. San Francisco wyda miliony, by to zmienić


Problem zażywania fentanylu w Stanach Zjednoczonych wciąż się poszerza. Silny narkotyk przyczynił się do wzrostu liczby zgonów związanych z narkotykami w USA - część z nich dotyczy dzieci. Według zagranicznych przekazów  w ostatni weekend w stanie Waszyngton jedno dziecko zmarło, a dwoje innych zachorowało w wyniku odrębnych zdarzeń z udziałem fentanylu. 

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie