Żukowo. Pogrzeb strażaków z OSP. "Niosąc pomoc, ponieśli najwyższą ofiarę"
W środę odbył się pogrzeb druhów OSP Żukowo. Karolina i Łukasz zginęli w piątek, jadąc nocą do śmiertelnego wypadku. Podczas ostatniego pożegnania towarzyszyły im liczne delegacje z Państwowej Straży Pożarnej. "Niosąc pomoc, ponieśli najwyższą ofiarę. Cześć Ich Pamięci!" - napisali strażacy.
Ostatnie pożegnanie druhów odbyło się w środę w kościele w parafii Miłosierdzia Bożego w Żukowie. We mszy świętej wzięła udział rodzina i przyjaciele zmarłych Karoliny i Łukasza, a także liczne delegacje funkcjonariuszy i pracowników cywilnych Państwowej Straży Pożarnej na czele z komendantem głównym PSP generałem brygadierem Andrzejem Bartkowiakiem oraz druhów Ochotniczych Straży Pożarnych.
Oddając hołd zmarłym, wystawiono czteroosobowy posterunek honorowy. Po Mszy w kondukcie żałobnym nastąpiło odprowadzenie Zmarłych na Cmentarz Parafialny.
"Niosąc pomoc, ponieśli najwyższą ofiarę. Cześć Ich Pamięci!" - napisali strażacy. "Była pochłonięta strażacką pasją, której bezgranicznie się oddawała" - podkreślili.
Łukasz pochodził z rodziny ze strażackimi tradycjami, jego ojciec, bracia, siostry oraz wujkowie są strażakami. "Przez te kilka lat swojej czynnej służby brał udział w kilkuset zdarzeniach, był jednym z druhów, którzy najczęściej stawiali się na alarm do strażnicy, aby nieść pomoc bliźniemu w potrzebie" - wspomnieli druhowie.
Zginęli pełniąc służbę
Do tragicznego wypadku doszło około 3:40 w nocy z czwartku na piątek. Pięciu strażaków z OSP w pomorskim Żukowie wyjechało wozem na akcję w Małkowie, gdzie w zderzeniu samochodów dostawczego i osobowego zginęła jedna osoba.
Kierujący strażackim wozem chciał ominąć wysepkę w Żukowie, ale nieszczęśliwie zahaczył o naczepę prawidłowo jadącego tira. Jadący na sygnale wóz przewrócił się na bok, w wyniku czego zginęło dwoje druhów: 21-letnia Karolina Dargacz i o trzy lata starszy Łukasz Dargacz.
Śmierć strażaków z Żukowa. Uczczono ich pamięć
Śmierć spokrewnionych ze sobą młodych strażaków wstrząsnęła ich środowiskiem. Aby uczcić ich pamięć, w piątek o 18:00 we wszystkich jednostkach Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe.
"Minutą ciszy oddajmy hołd śp. druhnie Karolinie i druhowi Łukaszowi z OSP Żukowo, którzy zginęli dziś w nieszczęśliwym wypadku, jadąc do zdarzenia. Cześć Ich pamięci!" - przekazała w piątek PSP.
ZOBACZ: Strażacy z OSP Żukowo zginęli, jadąc do wypadku. Syreny i minuta ciszy w całej Polsce
Kondolencje złożyło wiele osób, w tym prezydent RP Andrzej Duda. "Składam wyrazy najgłębszego współczucia Rodzinom i Bliskim Strażaków Ochotników z OSP Żukowo, którzy zginęli dziś w tragicznym wypadku, na służbie, w drodze by nieść pomoc. Łączę się w bólu z całą strażacką społecznością - Druhami OSP i Strażakami PSP, którzy każdego dnia, o każdej porze służą 'Bogu na chwałę, ludziom na ratunek' i chronią nas z narażeniem własnego życia" - przekazał.
Policja i prokuratura wyjaśniają przyczyny wypadku. Wsparcia funkcjonariuszom pracującym na miejscu, uczestnikom wypadku oraz bliskim ofiar udziela policyjny psycholog. Wóz, którym strażacy jechali do wypadku, został już podniesiony i przetransportowany.
Czytaj więcej