Premier Mateusz Morawiecki: Migrantom trzeba dać wędkę, a nie rybę
- Ich będzie jeszcze więcej. Trzeba im dać wędkę, a nie rybę. Nie dawać im żadnego "socjalu" w Europie, tylko zaproponować im normalne życie - skomentował premier Mateusz Morawiecki w programie "Gość Wydarzeń". - Obudźcie się politycy europejscy bo niedługo może być za późno - dodał.
Premier Mateusz Morawiecki uważa, że w kontekście coraz większej liczby migrantów w Europie "jedynym ratunkiem jest skuteczna ochrona granic".
- Zawsze w historii granica morska była najbezpieczniejszą granicą. Dlatego, że jest najtrudniejsza do przekroczenia. Morze było bardzo dobrą bariera przed najazdem nieprzyjaciela, w tym wypadku jest to często stymulowana przez Moskwę, zinstytucjonalizowana imigracja i atak ludzi na nasz kontynent. Tam jest ponda miliard (w Afryce - przyp. red.) ludzi. Obudźcie się politycy europejscy bo niedługo może być za późno - zaapelował szef polskiego rządu.
Mateusz Morawiecki: Trzeba im dać wędkę, nie rybę
Jego zdaniem premier Włoch Giorgia Meloni radzi sobie z obecnym kryzysem lepiej niż rok temu. - Jestem w częstym kontakcie z panią premier. Zgodziła się ze stanowiskiem Polski, że z problemami najlepiej sobie radzić u ich źródeł. Trzeba zająć się tym, by nie dopuścić do niekontrolowanej migracji poprzez okręty straży przybrzeżnej, które będą strzegły wód terytorialnych tak, aby obce łodzie nie mogły wpływać na to terytorium, tak się chroniono przez setki lat - podkreślał premier.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki w Polsat News. Mówił o "przestrodze" dla Kijowa
- Ich będzie jeszcze więcej. Trzeba im dać wędkę, a nie rybę. Nie dawać im żadnego socjalu w Europie, tylko zaproponować im normalne życie. Nie eksploatować ich w taki sposób jak Europa Zachodnia ich eksploatowała. Oni mają dzisiaj wyrzuty sumienia ze względu na okres kolonializmu. Ja nie chce cierpieć za ich grzech - dodał.
WIDEO: Premier Mateusz Morawiecki: Migrantom trzeba dać wędkę, a nie rybę
Szef rządu odniósł się do zamknięcia granicy z Włochami przez Francję. Decyzja podyktowana jest obawą przed przedostaniem się migrantów z wyspy Lampedusa.
Mateusz Morawiecki: To jest trochę inna Unia Europejska
- To jest trochę inna Unia Europejska niż znaliśmy ją sprzed sześciu, czy 18 laty. Część elit Brukselskich dąży w kierunku centralizacji, a my i wiele innych państw uważamy, że jest to błędne. Jeden rozmiar buta nie pasuje wszystkim. W związku z tym my musimy doprowadzić do tego, aby nie doszło do zwiększenia liczby obszarów kompetencji, które będą głosowane na zasadzie kwalifikowanej większości, czyli tam gdzie możemy być przegłosowani. Polska racja stanu musi być wysłuchana - zaznaczył.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki: Powrót Tuska to powrót Polski "na zeszyt"
- Nie jesteśmy przegłosowywani w bardzo wielu sytuacjach, albo udaje nam się budować tzw. mniejszość blokującą, albo obowiązuje zasada jednomyślność tak jak w sprawach podatkowych. Integracja europejska miała się najlepiej, kiedy ten ciąg ideologiczny nie był podkręcony do rozmiarów takich jak dzisiaj - podsumował Morawiecki.
Czytaj więcej