Jak przycinać budleje na zimę? Kiedy należy to zrobić?

Porady
Jak przycinać budleje na zimę? Kiedy należy to zrobić?
zdjęcie ilustracyjne/Pixabay
Przycinanie budlei

Mimo że nazwa budleja (budleja Dawida, motyli krzew) wielu osobom niewiele mówi, to sama roślina jest dość popularna. Ten dekoracyjny krzew pochodzący z Azji jest coraz chętniej wybierany do przydomowych ogrodów. By pięknie rósł, wymaga jednak specjalistycznej pielęgnacji. Jak i kiedy obcinać budleję oraz co dokładnie zrobić, by jak najlepiej przetrwała zimowe chłody?

Przycinanie budlei na zimę – terminy

Wszyscy hodowcy tej azjatyckiej rośliny zgodnie podkreślają, że główne cięcie budlei należy wykonywać wiosną. Najodpowiedniejszym okresem jest koniec marca oraz kwiecień, ale tylko pod warunkiem, że nie są na ten czas zapowiadane przymrozki. Wówczas zabieg należy nieco opóźnić, przesuwając go nawet na początek maja.


Cięcie budlei jesienią też ma swoje uzasadnienie. Skupia się ono jednak na usunięciu martwych części rośliny, które i tak nie odżyją na wiosnę. Kiedy je przeprowadzić? Przede wszystkim wtedy, gdy kwiaty już w pełni przekwitną. Czynności pielęgnacyjne wykonujemy też przed pierwszymi mrozami lub zaraz po nich, zanim jeszcze zabezpieczymy sadzonki przed przemrożeniem.

Jak prawidłowo przyciąć budleję na zimę?

Wiesz już, kiedy przycinać budleję, więc pora poznać szczegóły tego, jak przeprowadzić ten zabieg i na co zwrócić uwagę, by roślina rozwijała się zdrowo i pięknie.

 

Po pierwsze: jesienią absolutnie nie przycina się pędów. Mogłoby to pobudzić krzew do tego, by zaczęły się na nim rozwijać nowe, młode pędy, które nie przetrwają pierwszych przymrozków. W efekcie roślina albo zupełnie przemarznie i nie odrodzi się już na wiosnę, albo wiosną będzie się dużo słabiej rozwijać.

 

ZOBACZ: Przycinanie róż na wiosnę - terminy i zasady, czyli jak to zrobić prawidłowo?

 

Po drugie: za jesienne prace należy zabrać się dopiero wtedy, gdy wszystkie kwiaty już obumrą. Usuwa się wówczas zarówno wspomniane przekwitłe kwiatostany, jak i martwe, suche gałęzie.

 

Po trzecie: po tym, jak zakończy się zimowe cięcie budlei Dawida, trzeba koniecznie osłonić roślinę tak, by nie doszło do jej przemarznięcia. Najlepiej obłożyć ją grubą warstwą ściółki (mającą nawet do 20 cm) złożonej z liści, igieł, drobnych kawałków sosnowej kory czy trocin.

 

Na niej należy usypać kopczyk z ziemi i na wierzch nałożyć warstwę słomy, juty bądź agrowłókniny. Taką wielowarstwową osłonę warto stworzyć już po pierwszych lekkich przymrozkach. Dzięki temu zwiększają się szanse na to, że myszy i inne szkodniki nie zasiedlą krzewu i roślina zdrowo przetrwa najniższe temperatury.

Skutki braku przycięcia budlei na zimę

Może się wydawać, że przycinanie budlei po przekwitnięciu to działanie wpływające głównie na estetykę rośliny. Owszem, w znaczniej mierze czynność ta poprawia wygląd krzewu. Jednak usunięcie martwych kwiatów i gałęzi przed sezonem wegetatywnym zmniejsza również ilość prac pielęgnacyjnych, jakie trzeba będzie wykonać na wiosnę. Co więcej, odpowiednie cięcie budlei Dawida jesienią zabezpiecza przed przegniciem części krzewu, które mogłoby doprowadzić do rozwoju niechcianych chorób grzybowych.

 

ZOBACZ: Przycinanie jabłoni – cel, sposoby, terminy

 

Warto dodać, że mimo wielu zalet omawianej czynności pielęgnacyjnej, zdania na temat tego, czy budleję przycinać na zimę, są podzielone. Niektórzy ogrodnicy twierdzą, że krzew bez cięcia powinien sobie poradzić z przetrwaniem chłodnego sezonu. Być może, jednak czynność ta ma przynajmniej trzy solidne uzasadnienia – które opisane zostały wcześniej – które trudno podważyć. Jeśli więc zależy Ci na pięknym wyglądzie rośliny, jej zdrowiu i ograniczeniu ilości prac koniecznych do wykonania wiosną – warto zadbać o przycinanie budleja na zimę.

Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie