Wielka Brytania: 23-latek wrócił z Bali z rzadką chorobą. Jego organizm "atakuje" sam siebie

Świat
Wielka Brytania: 23-latek wrócił z Bali z rzadką chorobą. Jego organizm "atakuje" sam siebie
Zdjęcie ilustracyjne / FLICK/ Presidencia de la República Mexicana

Tom Pegg wybrał się na egzotyczny urlop na Bali, a niedługo po powrocie zaczęły mu doskwierać problemy żołądkowe. Później u 23-letniego Brytyjczyka pojawiła się opuchlizna okolic oczu i gardła. Pierwsze wnioski lekarzy były błędne - myśleli, że to alergia. Okazało się jednak, że młody mężczyzna nabawił się rzadkiej, poważnej choroby.

Gdy 23-letni Brytyjczyk trafił do szpitala po raz pierwszy, otrzymał lek przeciwhistaminowy i został wypisany do domu. Nie przyniosło to jednak efektów, więc kolega przywiózł go do leczniczej placówki ponownie.

 

Tym razem spuchnęły mu oczy oraz gardło, nie mógł mówić, miał też problemy z oddychaniem. Młody mężczyzna przez pięć dni był w śpiączce farmakologicznej

Wrócił z wakacji na Bali. Nabawił się choroby Guillaina-Barrego

W końcu zdiagnozowano u niego zespół Guillaina-Barrego powodujący, że organizm "atakuje" sam siebie. Choroba rozwija się zwykle po infekcji układu odpornościowego, negatywnie wpływającej na układ nerwowy organizmu. Nie wiadomo, co ją powoduje.

 

ZOBACZ: USA: Na wschodnim wybrzeżu wykryto groźny patogen. Nie żyją trzy osoby

 

Schorzenie doprowadziło do tego, że mężczyzna został sparaliżowany. Musi uczyć się chodzić na nowo. - To było naprawdę przerażające. Nigdy w życiu nie słyszałam o tej chorobie. Ona wstrzymała życie mojego brata - powiedziała 28-letnia Hollie Pegg, cytowana przez "The Independent".

Tom wraca do zdrowia, ale potrwa to długo

Na szczęście stan mężczyzny zaczyna się poprawiać. Podczas hospitalizacji towarzyszy mu rodzina. "Tom ma się świetnie, zaczął się sam ubierać. Niemal codziennie wyjmują mu zastawkę na 20 minut, aby spróbować ponownie uruchomić mięśnie gardła, a także nauczyć go oddychać nosem i ustami" - napisała jego siostra w mediach społecznościowych.

 

Jak dodała, rekonwalescencja będzie bardzo powolnym procesem, ale chory "ma pozytywne nastawienie". "My też. Jeszcze raz dziękujemy za wspaniałe wsparcie, które dostajemy" - dodała 28-latka.

 

Źródło: "Independent" / independent.co.uk

Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie