Green-trucki ruszają w Polskę. Trzecia Droga: Pokażemy 12 gwarancji
- Trzecia Droga rusza do Polaków. Jesteśmy i będziemy wszędzie gdzie to możliwe - zapowiedział w sobotę lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że bardzo ważna jest dla nich promocja polskiej żywności", Mówił też o porażce unijnego komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego.
W sobotę PSL i Polska 2050, tworzące Trzecią Drogę, zorganizowały konferencję przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
- Dwa green trucki ruszają w Polskę. Trzecia Droga rusza do Polaków. Jesteśmy i będziemy wszędzie, gdzie to możliwe. W każdym okręgu spotkamy się z wyborcami, przedstawimy nasz program. Będziemy rozmawiać o najważniejszych sprawach, o tym jak rozwiązać najważniejsze problemy - powiedział lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
O takiej inicjatywie Trzeciej Drogi pisała w piątek Interia. Jak opisał portal, zielone auta z pierogami, jabłkami, ciastami i innymi polskimi produktami mają promować rodzimą żywność i program wyborczy koalicyjnego komitetu. - Dotrzemy do każdego okręgu i będziemy rozmawiali z każdym wyborcą - zapowiadał prezes PSL.
12 gwarancji Trzeciej Drogi. "Pokażemy, jak rozwiązać najważniejsze problemy"
Jak podkreślił Kosiniak-Kamysz, w ten sposób jego formacja i Polska 2050 otwierają się nawet na najmniejszą miejscowość. - Nie tylko wiece, nie tylko konwencje, ale dojechanie wszędzie tam, gdzie to możliwe - podkreślił.
ZOBACZ: Minister W. Buda podpisał rozporządzenie ws. embarga na zboże z Ukrainy
- Każdego dnia wspólnie z Polską 2050, z Szymonem Hołownią będziemy w trasie rozmawiać i pokazywać 12 gwarancji Trzeciej Drogi dla Polaków, listę wspólnych spraw i nasz sposób jak rozwiązać najważniejsze problemy - mówił.
Dodał, że dla Trzeciej Drogi ważna jest promocja żywności i pokazanie, że "najbardziej znaną na świecie gospodarki polskiej jest polska, dobra żywność".
Koniec unijnego embarga na zboże. Kosiniak-Kamysz: To duży błąd
Lider ludowców odniósł się także do sobotniej decyzji Komisji Europejskiej w sprawie ukraińskiego zboża. - jest to bardzo duży błąd Komisji Europejskiej, bo nie dba ona o interesy państw, które udzieliły największego wsparcia Ukrainie po wybuchu wojny i gigantyczna porażka unijnego komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego - stwierdził.
ZOBACZ: Zboże z Ukrainy. Węgry wprowadzają embargo, Słowacja ma iść ich śladem
- Jedynym reprezentantem Polski w Komisji Europejskiej jest komisarz ds. rolnictwa, do spraw bezpieczeństwa żywnościowego, nie był on w stanie zadbać o interes Polski, nie był w stanie zadbać o interes europejskiego rolnictwa, nie ma siły sprawczej - ocenił, dodając, że dlatego PSL "żąda natychmiastowej dymisji Janusza Wojciechowskiego z funkcji komisarza".
Czytaj więcej