Belgia. Pijany turysta uszkodził posąg lwa. Straty na kilka tysięcy dolarów
Pijany turysta z Irlandii uszkodził jeden z dwóch odrestaurowanych niedawno posągów, znajdujących się przed budynkiem Belgijskiego Świata Piwa, dawnej giełdy papierów wartościowych. Mężczyzna w kilka sekund spowodował straty na kilka tysięcy dolarów.
O sprawie zniszczenia pomnika poinformował portal VRT.be. Dziennikarzom udało się także dotrzeć do nagrania, na którym widać niechlubny wyczyn Irlandczyka.
Zaledwie dzień wcześniej rzeźba została odsłonięta po długim procesie renowacji.
- W niedzielny wieczór irlandzki turysta w wesołym nastroju chciał wsiąść się na lwa przed budynkiem brukselskiej giełdy papierów wartościowych. Przy okazji mężczyzna odłamał fragment rzeźby, rękę z pochodnią - skomentował sytuację przedstawiciel zespołu odnawiającego posąg.
- Naprawa będzie kosztować dużo pieniędzy, ponieważ prace będą musieli wykonać prawdziwi rzemieślnicy - dodał.
Obiekt wpisany jest na listę dziedzictwa kulturowego. Agencja ds. zabytków i krajobrazów regionu brukselskiego zapowiedziała już, że w najbliższych dniach zajmie się sprawą odnowienia posągu.
Tysiące złotych na odnowę
Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy VRT, renowacja jednego z dwóch posągów znajdujących się przy wejściu do budynku kosztowała blisko 18,5 tysiąca dolarów.
ZOBACZ: Polka zamordowana w Niemczech. Ciało odkryto w mieszkaniu
Funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę tuż po incydencie. Obecnie nie ma jednak żadnych informacji dotyczących jego dalszych losów.
Najprawdopodobniej, jak sugerują autorzy, mężczyzna będzie musiał partycypować w kosztach naprawy rzeźby.
Czytaj więcej