Jacek Sasin o transformacji energetycznej. "Energetyka jądrowa ma być filarem mocniejszym"

Polska
Jacek Sasin o transformacji energetycznej. "Energetyka jądrowa ma być filarem mocniejszym"
Polsat News
Jacek Sasin podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój

Jacek Sasin zadeklarował w trakcie Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój, że transformacja energetyczna w Polsce oparta będzie o energię jądrową. - Dziękuję naszym partnerom z ZE PAK-u, największej polskiej spółki energetycznej, a przede wszystkim prezesowi Solorzowi, który był pomysłodawcą - powiedział minister aktywów państwowych.

W trakcie Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój odbył się panel "Polski atom. Co oznacza dla nas zwrot ku energetyce jądrowej?". Wśród panelistów byli m.in. minister aktywów państwowych Jacek Sasin i Prezes PGE PAK - spółki zajmującej się budową elektrowni atomowej w Koninie - Jakub Rybicki.

Główny filar transformacji energetycznej

Podczas panelu Jacek Sasin zadeklarował, że transformacja energetyczna w Polsce opierać się będzie na dwóch filarach: OZE i energii jądrowej. Mówiąc o planach rządu na rozwój odnawialnych źródeł energii, minister wspomniał m.in. o planach Orlenu i PGE na inwestycje w off-shore - elektrownie wiatrowe na morzu.

 

ZOBACZ: PGE PAK Energia Jądrowa. Powołano nową spółkę


- Uczestnictwo OZE w miksie energetycznym stale rośnie. W czasie naszych rządów wyraźnie to tempo przyspieszyło - chwalił minister aktywów państwowych.


Sasin podkreślił jednak, że to energetyka jądrowa ma być tym filarem mocniejszym. Będzie ona miała w przyszłości strategiczne znaczenie w bezpieczeństwie energetycznym państwa. - Odrzucamy te ideologie, które mówią, że można odejść od atomu - zadeklarował Sasin.

Ile elektrowni jądrowych powstanie w Polsce?

Zgodnie z planami rządu ze środków budżetu zbudowane zostaną dwie elektrownie jądrowe. Pierwsza z nich ma już zatwierdzoną lokalizację. Stanie w Choczewie, a wybuduje ją Amerykańska firma Westinghouse. Na tym jednak plany się nie kończą.


- Ale ani ta jedna elektrownia, ani dwie w programie rządowym nie zapewnią wystarczającej energii - stwierdził minister.

 

ZOBACZ: Energia z kosmosu w naszych domach? Tak, już w 2025 roku


Dlatego też powstanie trzecia elektrownia - w Koninie, przy dużym udziale kapitału zagranicznego. Projekt realizować będzie koreańska spółka KHNP we współpracy z PGE PAK.

 

WIDEO: Rozmowa z Jackiem Sasinem

 


- Jest to projekt, który wyszedł z fazy tylko projektu, ale jest procesem, który realnie przebiega - przeprowadzono wiele uzgodnień. Było wiele spotkań, wiele wymian poglądów. Dosłownie przed chwilą miałem przyjemność rozmawiać z premierem Republiki Korei - powiedział o tej współpracy Sasin.

Kiedy Polska zacznie produkować energię?

W trakcie panelu padła deklaracja odnośnie terminu powstania elektrowni w Koninie. - Byłem pytany, kiedy powstanie polsko-koreańska elektrownia. Odpowiadam, że za 12 lat pierwszy prąd powinien popłynąć - zadeklarował minister.


O takim samym terminie mówi prezes spółki PGE PAK Jakub Rybicki. - Zobowiązaliśmy się, że pierwszy prąd popłynie w 2035 r. Jestem optymistyczny - uważam że nastawienie UE do energetyki jądrowej zmieni się. Cieszę się z tego, jak w Polsce jesteśmy odbierani. Miałem szereg rozmów - jest olbrzymia akceptacja - powiedział.

 

ZOBACZ: Elektrownia jądrowa w Koninie. Koreańskie KHNP odpowiada Amerykanom. "Nie ma żadnych przeszkód"


Zapytany o koszty, prezes odpowiedział, że największe środki będzie trzeba wydać na początku inwestycji. - Potem prąd jest bardzo tani, przy wytwarzaniu przez blisko 50-60 lat. Będziemy tworzyli montaż finansowy z partnerem koreańskim - dodał.


Rybicki zadeklarował, że strona polska pokryje przynajmniej 51 proc. kosztów inwestycji. Zdradził też, że zainteresowanie ze strony banków z polskim kapitałem jest duże.

Rozkwita współpraca Polski i Korei Południowej

W ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdrój odbywa się również Forum Polsko-Koreańskie. W czwartek wydarzenie otworzyli wspólnie prezydent Andrzej Duda i premier Korei Han Duck-soo.

 

Współpraca w obszarze budowy i rozwoju sektora energii atomowej w Polsce jest jednym z filarów bilateralnych między państwami. Korea jest jednak również producentem broni i sprzętu wojskowego, w który armię wyposaża ministerstwo obrony.

 

ZOBACZ: Mariusz Błaszczak: Do Polski dotarł sprzęt z Korei Południowej


W trakcie uroczystości premier Korei podkreślił, że Korea uczestniczy w rozbudowie projektów infrastrukturalnych w Polsce.

 

- Zbudowaliśmy silne partnerstwo i teraz czas, żebyśmy wykorzystali zaufanie i spojrzeli na kolejne trzy dekady. Oba nasze kraje chcą rozwijać energię odnawialną i promować gospodarkę opartą na wodorze. Oczekujemy wzmożonej współpracy w obszarze energii jądrowej - mówił.

"Współpraca Polski i Korei zyskuje bardzo mocny wymiar"

Jacek Sasin podczas ostatniej sesji zorganizowanej w ramach Forum Polsko-Koreańskiego, podkreślił, że "bezpieczeństwo energetyczne to jedno z fundamentalnych działań, które decyduje o bezpieczeństwie Polaków". Przypomniał też, że obecnie Polska planuje trzy elektrownie jądrowe - dwa to projekty państwowe, a jeden - biznesowy.

 

- Nasza współpraca Polski i Korei zyskuje bardzo mocny wymiar, właśnie poprzez zagadnienia energetyki jądrowej (…) stosunki dwustronne rozwijają się dynamicznie, szczególnie w sferze gospodarczej i wojskowej. Dzisiaj mam wrażenie, że to partnerstwo jest tak silne, jakie nie było nigdy wcześniej. Współpraca między Polską a Republiką Korei w zakresie energetyki jądrowej odgrywa kluczową rolę - powiedział.

 

Jak podkreślił: - Naszym głównym przedsięwzięciem (w ramach współpracy polsko-koreańskiej – red.) jest budowa elektrowni jądrowej, jednej z trzech.

 

- Ta elektrownia obok dwóch budowanych w systemie rządowym, będzie budowana w systemie największych firm energetycznych z Polski i Korei i będzie zapewniała bezpieczeństwo energetyczne Polski. Procesy transformacji energetycznej postępują bardzo szybko - powiedział Jacek Sasin, a zwracając się do prezesa KHNP podkreślił, że koreański inwestor buduje bez opóźnień.

Współpraca polsko-koreańska. Finansowanie i know-how

- Mamy przekonanie, że ten projekt – dzięki współpracy polsko-koreańskiej – będzie miał solidne podstawy finansowe – dodał. Sasin wskazał, że PGE – jeden z inwestorów w projekcie – jest gwarantem, że polskie państwo ten projekt wspiera. – Traktujemy ten projekt tak samo poważnie - podsumował.

 

O tym jakim inwestorem jest koreańska firma, podczas dyskusji w Krynicy mówił prezes KHNP, przedstawiając długoletnią historię.

 

- KHNP wybudowała pierwszy blok elektrowni w 1971 r. Całkowity budżet na tę budowę wynosił 1/3 całkowitego budżetu Korei. Dzisiaj 30 proc. energii elektrycznej produkowanej w Korei pochodzi z elektrowni jądrowych, czyli 180 TWh w ub. roku. Jeśli chodzi o kraje OECD cena energii elektrycznej jest jedną z najtańszych – powiedział podczas wystąpienia Joo-ho Whang, president&CEO of KHNP.

 

- Jeżeli chodzi o współpracę pomiędzy naszymi krajami, to w październiku KHNP, ZE PAK i PGE podpisały porozumienie o współpracy. Mamy program nuklearny oraz wymiany wiedzy jeśli chodzi o energetykę jądrową. Będziemy współpracować z naszymi polskimi partnerami - wskazał Joo-ho Whang.

 

- Czy może być lepszy partner niż KHNP, który wykonuje inwestycja w terminie? To dla nas wzorzec do postępowania, wzorzec do rozwoju naszego projektu. KHNP współpracuje z Team Korea i dzięki temu KHNP kompleksowo podchodzi do realizacji projektu: nie tylko pod kątem technologicznym, ale również finansowym – powiedział Rafał Włodarski, wiceprezes ds. wsparcia i rozwoju PGE Polska Grupa Energetyczna. 

 

- Dziękuję naszym partnerom z ZE PAK-u, największej polskiej spółki energetycznej, a przede wszystkim prezesowi Solorzowi, który był pomysłodawcą - powiedział Jacek Sasin.

 

Forum Ekonomiczne w Krynicy-Zdrój potrwa do 15 września.

 

Więcej informacji znajdą Państwo w serwisie Interia Biznes

Kajetan Leśniak / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie