Rosja. Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie 170 osób

Świat
Rosja. Awaryjne lądowanie samolotu. Na pokładzie 170 osób
Zachodniosyberyjska Prokuratura Transportowa
Samolot linii lotniczych Ural ze 170 osobami na pokładzie musiał awaryjnie lądować

Rosyjski samolot pasażerski musiał niespodziewanie lądować w polu w obwodzie nowosybirskim. Na pokładzie maszyny linii lotniczych Ural według różnych źródeł znajdowało się co najmniej 159 pasażerów - w tym 23 dzieci. Część mediów mówi z kolei o 170 osobach. Lokalne służby wyjaśniają przyczyny awarii Airbusa A320.

Samolot linii lotniczych Ural lecący z Soczi (Kraj Krasnodarski) do Omska na Nizinie Zachodniosyberyskiej musiał awaryjnie lądować w polu na obszarze obwodu nowosybirskiego. Do incydentu doszło we wtorek o godz. 5:44 czasu moskiewskiego - poinformowała agencja AFP.

 

Według wstępnych informacji z rosyjskich mediów żadna z osób znajdujących się na pokładzie nie doznała obrażeń, pojawiają się jednak nieścisłości, co do liczby podróżujących Airbusem A320.  Państwowa dyrekcja zarządzania kryzysowego z obwodu nowosybirskiego cytowana przez agencję RIA Novosti poinformowała, że w samolocie było w sumie 170 osób - 159 pasażerów (w tym 23 dzieci) oraz personel pokładowy. 

 

Agencja AFP mówi z kolei o 165 osobach na pokładzie - sześć osób to pracownicy linii lotniczych - i powołuje się na dane Federalnej Agencji Transportu Lotniczego (Rosaviatsia). Reuters pisze o 159 pasażerach pechowego lotu. 

Rosja:  Zostali ewakuowani

- Wszyscy zostali ewakuowani. Nikt nie został ranny. Nie ma zniszczenia samolotów, budynków i konstrukcji na ziemi - wyjaśnił przedstawiciel GUMCHS w rozmowie z RIA Novosti. 

 

ZOBACZ: Rosja próbuje ratować branżę turystyczną. Ruch bezwizowy dla kolejnego państwa

 

Według gubernatora obwodu omskiego, Witalija Chocenki, na miejscu pojawiły się już służby techniczne i ratunkowe. Przedstawiciel władz potwierdził, że życiu pasażerów nie zagraża niebezpieczeństwo. 

 

Przyczyną przymusowego lądowania miała być awaria systemu hydraulicznego, szczegóły jednak ustali odpowiedni wydział prokuratury ds. transportu, która wszczęła w tej sprawie śledztwo. 

 

W wyniku nałożonych przez Zachód sankcji, rosyjski przemysł lotniczy ma trudności z pozyskaniem nowych części do naprawy swoich samolotów. 

Aleksandra Kozyra / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie