Kłótnia policjantów przed komendą w Chorzowie. Poszło o mandat

Polska
Kłótnia policjantów przed komendą w Chorzowie. Poszło o mandat
Polsat News
Parking przed PPK w Chorzowie, na którym doszło do kłótni policjantów

Dwóch policjantów z komendy wojewódzkiej w Chorzowie przepychało się na policyjnym parkingu. Powodem był fakt, że jeden z funkcjonariuszy pracujący w drogówce wystawił mandat starszemu mężczyźnie - jak się później okazało, był to dziadek jego kolegi z pracy. Finalnie sprawą zajęła się prokuratura, funkcjonariuszowi grozi utrata pracy oraz kara pozbawienia wolności.

Kością niezgody między policjantami z Chorzowa stał się mandat za przekroczenie prędkości. Jeden z funkcjonariuszy pracujący w drogówce wystawił mandat starszemu mężczyźnie - jak się później okazało, był to dziadek jego kolegi z pracy

 

Po tym zdarzeniu na parkingu przed komendą doszło do kłótni, podczas której zdenerwowany kolega popchnął funkcjonariusza. Całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu. 

 

ZOBACZ: Pobicie policjanta w Wołominie. Zatrzymani mają 16 i 17 lat

 

- Policja wypowiada się w sprawie dość oszczędnie. Z ust funkcjonariusza słyszymy tylko, że doszło do incydentu i miał on związek ze sprawami zawodowymi - relacjonuje reporterka Polsat News Klaudia Syrek. 

Funkcjonariusza czekają poważne konsekwencje

Mężczyzna już został został zawieszony, a jego przełożeni wszczęli postępowanie dyscyplinarne. Z kolei w prokuraturze trwa postępowanie sprawdzające. 

 

WIDEO: Kłótnia policjantów przed komendą w Chorzowie. Poszło o mandat

 

 

- Prokuratura rejonowa w Chrzanowie wystąpiła do prokuratury okręgowej w Krakowie o wyłączenie tej jednostki z postępowania z uwagi na to, że mogą zaistnieć zarzuty co do wątpliwości w zakresie bezstronności prokuratorów, gdyż jest to jednostka bezpośrednio współpracująca z komendą powiatową policji w Chrzanowie. Czynności sprawdzające prowadzone są pod kątem zaistnienia przestępstwa z art. 224 kk - przekazał Polsat News Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. 

 

Ten paragraf mówi o wywieraniu wpływu na organy urzędowe lub funkcjonariusza przy użyciu przemocy. Za to przestępstwo grozi do trzech lat pozbawienia wolności. 

aas/kg / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie